03
07 2023
Adam Fabisiewicz Grodzisk News
03.07.2023, godz. 19:02
W jednej chwili wypadek drogowy w Parzniewie zmienił szczęśliwe życie Agaty i Arka o 180 stopni. 14 maja na parze jadącej motocyklem pierwszeństwo wymusił samochód osobowy. Oboje trafili do szpitala. Szczególnie poważny był stan mężczyzny, którego lekarze nie mogli wybudzić ze śpiączki farmakologicznej. Dziś jedyną szansą powrotu obojga do w miarę normalnego życia jest kosztowna rehabilitacja, na którą trwa zbiórka adresowana do ludzi dobrej woli.
Do wypadku doszło 14 maja na ul. Przyszłości w Parzniewie. – Samochód wymusił nam pierwszeństwo i niestety nie daliśmy rady go ominąć i od tamtej pory nie pamiętamy nic z wypadku. Mój narzeczony od samego wypadku leżał w śpiączce do 02.06.2023r. Nie mogli go wybudzić ponieważ dostał strasznych obrażeń całego ciała. Zaczynając od pękniętej czaszki, złamane obie ręce, połamane kręgi szyjne, pęknięty pęcherz który został przebity przez złamaną miednice, otwarte złamanie uda z pękniętą tętnicą i połamaną rzepkę. Na dzień dzisiejszy miał już 6 operacji i czeka go jeszcze jedna. Nie ma czucia w rękach ale dalej czekamy na wyniki badań – opisuje agata na stronie zbiórki w serwisie zrzutka.pl.
– Ze mną było trochę lepiej mam połamaną rękę, pękniętą kość łonową, złamane żebra, liczne złamania odcinka piersiowego kręgosłupa, miałam już za sobą 1 operacje kręgosłupa. Żeby wrócić do pełni sprawności czeka nas bardzo długa rehabilitacja która niestety będzie bardzo kosztowna żeby od nowa nauczyć się chodzić i dlatego bardzo potrzebujemy waszej pomocy. Liczy się każda złotówka! Jeżeli niestety nie możecie nam pomoc proszę chociaż o liczne udostępnienia! – prosi kobieta.
Zbiórka prowadzona jest TUTAJ.
ZOBACZ TEŻ
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.