Prokuratura wstępnie ustaliła przyczynę śmierci mieszkanki Książenic

foto: Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie

Wracamy do sprawy śmierci 44-letniej mieszkanki Książenic, której zaginięcie zgłosiła wcześniej rodzina, zaś finał poszukiwań w Owczarni okazał się tragiczny. Odbyła się już sekcja zwłok, a prokuratura ustaliła wstępnie przyczynę śmierci kobiety. Jak dowiedział się GrodziskNews.pl, prowadzone w tej sprawie śledztwo dotyczy ewentualnego doprowadzenia innej osoby do targnięcia się na własne życie.

Tragiczne wydarzenia rozegrały się blisko miesiąc temu. 44-letnia mieszkanka Książenic wyszła z domu w środę, 26 kwietnia o godz. 9.00 i kontakt z nią się urwał. Informację o rozpoczęciu poszukiwań podawaliśmy za oficjalny publikatorem grodziskiej policji 28 kwietnia.

Dzień później dotarły do nas tragiczne wieści. Policja znalazło ciało kobiety w lesie w Owczarni. Rysopis odpowiadał wyglądowi poszukiwanej 44-latki, której tożsamość wkrótce potwierdzono, śledztwo zaś wszczęła pruszkowska prokuratura rejonowa.

Dziś prokuratura przekazała nam informacje dotyczące postępowania w tej sprawie. – Sekcja zwłok pokrzywdzonej odbyła się w dniu 5 maja 2023 r. i wstępnie ustalono przyczynę śmierci pokrzywdzonej. Śledztwo w tej sprawie prowadzone jest o czyn z art. 151 k.k., tj. dotyczy ono ewentualnego doprowadzenia innej osoby do targnięcia się na własne życie namową lub poprzez udzielenie pomocy. Postępowanie prowadzone jest „w sprawie”, a nie „przeciwko” jakiejkolwiek osobie. Nikomu w tej sprawie nie przedstawiono zarzutów ani nikogo nie zatrzymano – poinformował nas mailowo prokurator Marek Skrzetuski w zastępstwie rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Sprawie będziemy się przyglądać i w miarę postępów śledztwa będziemy o nich informować.

Odpowie za znęcanie się nad żoną i dziećmi

27-latek tymczasowo aresztowany. Odpowie za podpalenie lasu w Kampinoskim Parku Narodowym

Potrącił sąsiada samochodem, później chciał zaatakować go tłuczkiem do mięsa