Warsztaty oczyszczające w Grodzisku zakończone tragedią. Nie żyje kobieta

Tragiczny finał miały warsztaty medycyny naturalnej organizowane w Grodzisku. Po zajęciach zmarła jedna z uczestniczek, na skórę której położono wydzielinę amazońskiej żaby olbrzymiej. Sprawę bada prokuratura, zleciła już także sekcję zwłok 30-latki i badanie składu chemicznego żabiej substancji.

Jad wydzielany przez żabę Kambo, od tysięcy lat służy szczególnie brazylijskim i peruwiańskim plemionom żyjącym w Amazonii jako środek leczniczy wielu schorzeń oraz naturalna szczepionka. Substancja staje się coraz popularniejsza jak środek medycyny naturalnej także w Europie. Właśnie w takich warsztatach w Grodzisku, zwanych ?ceremonią Kambo? uczestniczyła Halina T. Wkrótce potem zmarła.

? Wszczęliśmy śledztwo dotyczące nieumyślnego spowodowania śmierci 30-letniej Mieszkanki Warszawy Haliny T., która 20 listopada uczestniczyła w warsztatach medycyny naturalnej w Grodzisku. Podczas zajęć oczyszczających zaaplikowano jej na skórę wydzielinę żaby z puszczy amazońskiej. Po warsztatach u kobiety wystąpiły biegunka i wymioty, będące rzekomo elementem kuracji oczyszczającej. Wkrótce kobieta straciła przytomność i została przewieziona do Szpitala Zachodniego. Stwierdzono u niej śmierć mózgu. Zmarła w nocy z 22 na 23 listopada ? mówi nam prok. Dariusz Ślepokura, szef Prokuratury Rejonowej w Grodzisku. ? 23 listopada zleciliśmy wykonanie sekcji zwłok w celu ustalenia rzeczywistych przyczyn śmierci kobiety, a także wykonanie ekspertyzy chemicznej zabezpieczonej substancji, aby ustalić jej wpływ na organizm człowieka i ewentualny związek ze śmiercią Haliny T. ? dodaje.

Przesłuchano już także świadków. ? Przesłuchani zostali zarówno inni uczestnicy warsztatów, jak i ich organizator Konrad S., który zeznał, że prowadził takie zajęcia od lipca 2015 roku i ma za sobą certyfikowane szkolenie w tym zakresie ? wyjaśnia prok. Ślepokura.

Na wyniki ekspertyz trzeba będzie teraz poczekać nawet kilka miesięcy.