Szumowski: Od 19 kwietnia będziemy odmrażać gospodarkę

Czy burmistrz Pan BENEDYKCIŃSKI przy takich wiadomościach ma zamiar otworzyć targowisko miejskie na sobotę i środę?

Targ powinien być otwarty na samym końcu. Razem z teatrami, kinami czy innymi miejscami mniej niezbędnymi do codziennego życia.

Kontrola ilości ludzi i odległości od siebie na targach jest niemożliwa a to sprzyja rozprzestrzenianiu się wirusa.

Wszystkie produkty dostępne na targu są do kupienia w innych miejscach czy przy użyciu innych metod sprzedaży.

Żyrardów jakoś sobie z tym problemem poradził i jest otwarty.
Można by było otworzyć targ dla sprzedawców z powiatu grodziskiego(ograniczyło by to przemieszczanie się wirusa) i tylko na warzywa, owoce, art. Spożywcze, zboża, karmę dla zwierząt i chemię gospodarczą. Ale decyzja zawsze należy do zarządcy targowiska.

Targ na samym końcu? Dlaczego? To takie samo miejsce jak market. Z tym ze targ powinien być otwarty codziennie, co drugie stoisko, z ograniczona liczba klientów. Jeśli otwarty byłby codziennie klienci rozłożyliby się na poszczególne dni i nie byłoby takiego obłożenia jak jest w soboty. Ludzie chcą kupować a dostawcy chcą sprzedawać. Jest to możliwe pod warunkiem wprowadzenia pewnych ograniczeń.

Zamknięcie targu to kolejny błąd władzy. Powinien być otwarty co dzień. Pod chmurką bezpieczniej niż bedaronce czy lidlu. Nastąpiło by większe rozproszenie, a tak cały Grodzisk gniecie się pod supermarketami. A po za tym tyle gatki o wspieraniu naszych lokalnych sprzedawców, tylko gdzie to można robić skoro zakazuje się im pracy.

" Od 16 kwietnia każdy nas będzie miał obowiązek zasłaniania twarzy i nosa w przestrzeni publicznej"

Bardzo dziękujemy za maseczkę od Pana Burmistrza. Na mojej posesji mieszka pięć osób i zastanawiam się, jak mamy podzielić się tą jedną jednorazową maseczką. Gmina nie robiłaby sobie wstydu takim przedsięwzięciem.

Aż się nie chce czytać tych bredni targowisko otworzyć na samym końcu kompletna bzdura ,wszyscy w okolicy otwierają targowiska Żyrardów, Piastów ,Radzymin, Wołomin,.Najlepiej wspierać zagraniczny kapitał,dorabiajcie żydów. Wprowadzić konkretne zasady higieniczne i jak najprędzej otwierać targowisko wspoerajamy lokalnych producentów żywności ,a jak komuś nie pasuje to niech nie przychodzi na bazar

..........byłem w Wielki Czwartek na zakupach na OTWARTYM TARGOWISKU W SĄSIEDNIM ŻYRARDOWIE - dosłownie w dwóch prostych słowach - LUZ-BLUES - plac zapewne mniejszy niż w Grodzisku,ale ŻYRARDÓW ma więcej mieszkańców - na targowisku PORZĄDECZEK - przy wejściu obsługa gotowa dezynfekować ręce (wszyscy wchodzący sumiennie w rękawiczkach i generalnie w maseczkach,mimo iż nie było to wówczas,jeszcze OBOWIĄZKIEM). Na placu spoko bez tłumu i kolejek. Alejka z mięsem zamknięta taśmą, z jednej strony sympatyczny człowiek wpuszcza po kilka osób,tutaj też dosłownie kilka osób(również gotowy dezynfekować nam rączki),a wychodzimy z drugiej strony,gdzie drugi pan wypuszczając,również gotów zdezynfekować nam rączki. PODSUMOWANIE: PRZYJECHAŁEM 15 KM Z GRODZISKA,ALE ZROBIŁEM ŚWIĄTECZNE ZAKUPY (od gałązek bukszpanu,przez korzeń chrzanu po świeżutką,piękną wołową polędwicę), SOBIE I RODZINIE W KOMFORTOWYCH WARUNKACH - na świeżym powietrzu,w pełnym wiosennym słoneczku,a także nieco taniej niż u nas w Grodzisku.
OCZYWIŚCIE WSZYSCY SPRZEDAWCY OBOWIĄZKOWO W MASECZKACH I RĘKAWICZKACH. Nie było w żadnym miejscu tłoku,więc nie było problemu z zachowaniem odpowiedniego dystansu.
JUTRO OCZYWIŚCIE TEŻ JADĘ...........po co stać w kolejkach pod dyskontami czy marketami...........znowu ma być piękna wiosenna pogoda.........przyjemne z pożytecznym......trochę ruchu na świeżym powietrzu i zaopatrzenie na cały TYDZIEŃ..........POOOOOOOOOOOOOOOOOOOLECAM...........skoro u nas ZAKAZ !!!! ????????