Kiedy rów odwodni ul. Derkacza? Na razie deszczówka wygrywa [FOTO]

Powracamy do sprawy notorycznego zalewania wodą ul. Derkacza w miejscowości Szczęsne. W konsekwencji po każdym większym deszczu droga i przyległe posesje znajdują się pod w marcu grodziscy włodarze obiecali rozwiązać. Mieszkańcy twierdzą jednak, że poza zapowiedziami nic się nie wydarzyło. Burmistrz odpowiada.

Mieszkańcy ul. Derkacza od lat borykają się z problemem zalewań i podtopień przez deszczówkę. Wszystkiemu winny jest niedrożny rów melioracyjny. Włodarze gminy przy okazji naszej marcowej interwencji zapewnili i, że znają sprawę i zlecą prace, które na dobre udrożnią zbiornik melioracyjny.

Całkiem jednak niedawno, bo 31 października, ponownie zwrócili się do nas mieszkańcy ul. Derkacza, by pokazać, że mimo upływu blisko ośmiu miesięcy, sytuacja nie uległa poprawie. ? Niestety do tej pory nic nie zostało dokończone. Jest zaczęta, ale nieskończona budowa rowu odwadniającego z pól i za to chwała. Niestety ulica Derkacza nadal ?tonie? po opadach, bo rów nie jest drożny, a na ulicy nie ma połączenia z rowem ? napisał do nas jeden z właścicieli tamtejszych posesji. ? Każdy deszcz zalewa nasze inwestycje. Domy od tej wody ?pracują?, pękają ściany, a podwórka nie nadają się do użytkowania . Mimo wielu spotkań z władzami słyszymy, że działają. Burmistrz obiecał że do września problem będzie rozwiązany . Przykro bo jest nas kilka rodzin które sprowadzają się do grodziska i będą tu płacić podatki. Pozdrawiam i proszę jeszcze raz o pomoc bo wasza ostatnia interwencja wyjątkowo ożywiła władze miasta ? dodaje.

Co na to burmistrz? ? Wykonaliśmy naprawdę dużą pracę, wykopują około 700 metrów rowu odwadniającego, który bez problemu odprowadzi deszczówkę z drogi. Potrzeba nam jeszcze tylko około dwóch tygodni na zakończenie prac i połączenie rowu z ulicą Derkacza. Wówczas problem powinien odejść na dobre ? zapowiada Grzegorze Bendykciński.

Tymczasem ul. Derkacza po ostatnich opadach wyglądała tak?