Jak ulżyć czworonogom w fajerwerkowym szaleństwie? Pomoże weterynarz

foto: Pixabay

Noc sylwestrowa i powitanie Nowego Roku większości z nas upływają pod znakiem radosnej, nierzadko szampańskiej zabawy. Zupełnie inaczej czują się wtedy nasi czworonożni przyjaciele, którzy bardzo źle znoszą hałas generowany przez fajerwerki. Co zrobić, aby ulżyć zwierzętom w tym okresie? Zebraliśmy porady od specjalistów.

Rzecz jasna najlepszym rozwiązaniem byłoby nieużywanie fajerwerków. Trudno się jednak spodziewać, by w sylwestra ludzie zrezygnowali z tej formy rozrywki. Inną skuteczną – zdaniem specjalistów – możliwością oszczędzenia stresu czworonogom jest podanie im specjalnych środków wyciszających.

Dla psów fajerwerki tak czy owak nie będą dobre, ale dziś dysponujemy lekami wyciszającymi. Najlepiej jest zacząć je podawać odpowiednio wcześniej. Wówczas będzie można skutecznie dobrać odpowiednio silny środek, który najskuteczniej zadziała właśnie w okresie sylwestra, a jednocześnie nie wywoła trudnych do przewidzenia skutków ubocznych – podkreślają weterynarze.

Owe skutki uboczne mogą natomiast się pojawić w przypadku zbyt późnego rozpoczęcia kuracji. Jeśli właściciel uda się do weterynarza tuż przed samym sylwestrem, ten będzie musiał podać psu bardzo silny środek, na który organizm zwierzęcia może różnie zareagować. Dlatego najlepiej pojawić się w gabinecie weterynaryjnym maksymalnie tydzień przed ostatnim dniem roku.