Wigilia Miejska nie wszystkich zadowoliła

W ostatnią sobotę (19 grudnia) w Milanówku odbyła się Wigilia Miejska. Choć podczas wydarzenia atrakcji dla mieszkańców nie brakowało, to pojawiły się również głosy niezadowolenia dotyczące zamknięcia kilku ulic. Co na to włodarze?

Przy ul. Warszawskiej miasto zorganizowało sporą imprezę w związku ze zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia. I sporo się na nie działo: była m.in. wystawa szopek bożonarodzeniowych, zabawy animacyjne dla dzieci, pokaz mody, koncert standardów świątecznych. Nie zabrakło również Mikołaja oraz wieczerzy wigilijnej.

Z drugiej jednak strony nie brakowało też utrudnień w ruchu. Na czas tego wydarzenia zamknięto ulice: Warszawską (od Piłsudskiego do Grudowskiej), Przeskok, Krzywą i Leśną. A to części mieszkańców zdecydowanie się nie spodobało.

? Wszystko fajnie tylko czy władze pomyślały jak starsze osoby z ograniczonymi możliwościami poruszania się mają dotrzeć np. do banku. Pomijam fakt że tego samego dnia pani burmistrz zaprasza na mammografię, która ulokowana będzie na terenie Straży Pożarnej i dostanie się tam oznacza jazdę przez Alpy na Kraków. Czy takiej imprezy nie można zrobić w niedzielę? Jest to w końcu okres przedświąteczny i taki paraliż tylko ludzi będzie złościł ? napisał mieszkaniec w komentarzu pod naszym tekstem o Wigilii Miejskiej.

Włodarze odpowiadają. ? Myślę, że stopień zadowolenia całej rzeszy mieszkańców ze spotkania wigilijnego wielokrotnie przewyższa niedogodności komunikacyjne, jakie przez kilka godzin rzeczywiście były. Stawiam taką ocenę na podstawie frekwencji i rozmów z ludźmi, którzy w wydarzeniu uczestniczyli. Z drugiej strony nie jesteśmy Warszawą i nie zamknęliśmy Marszałkowskiej, tylko pomniejsze ulice ? mówi Wiesława Kwiatkowska, burmistrz Milanówka. ? Żyjemy w czasach, w których wszędzie chcielibyśmy wjechać samochodem. Ale sądzę, że konieczność przejścia 20 metrów na piechotę nie powinna być wielkim problemem ? dodaje.