08
03 2016
Dominik Pietraszek Grodzisk News
08.03.2016, godz. 12:30
Grodzisk News: Od naszej poprzedniej rozmowy w tym gabinecie upłynął przeszło rok. W jakim stopniu udało się zrealizować zapowiadane wtedy przez pana zadania?
Grzegorz Benedykciński: Przede wszystkim ruszyliśmy z inwestycją na Stawach Walczewskiego, rozpoczęliśmy rozwiązywanie kwestii Cmentarza Żydowskiego ? przejęliśmy ten teren i myślę w tym roku ostatecznie sprawę uporządkujemy. Wystartowaliśmy z budową 64 mieszkań, dzięki którym będziemy mogli zlikwidować najgorsze budynki w centrum miasta: przy Obrońców Getta i pl. Zygmunta Starego nieopodal kościoła. Ruszyła budowa galerii handlowej, która wprawdzie nie jest miejską inwestycją, ale z punktów widzenia Grodziska ? bardzo korzystną. Podpisaliśmy umowę z Legią Warszawa. Złożyliśmy także aplikacje o dofinansowania dużych przedsięwzięć: budowy nowoczesnej hali sportowej, staramy się o kilkumilionowe dotację na kompleksowe zagospodarowanie parków i terenów zielonych, w tym m.in. Parku Piłsudskiego, skończyliśmy projekt modernizacji Willi Niespodzianka i wkrótce ogłosimy przetarg.
Nie ukrywam też, że mocno pracowaliśmy nad tym, aby w gminie rejestrowało się więcej samochodów, i już z tego tytułu odnotowaliśmy wzrost wpływów do gminnej kasy większy o 5 mln zł, a docelowo ma być nawet 10 mln zł. Porozumieliśmy się z dwiema dużymi firmami, które pobudują w gminie swoje magazyny i będą rokrocznie zostawiać tu około 4 mln zł podatku. Co bardzo ważne, jeszcze z poprzedniego rozdania udało nam się odzyskać 4,5 mln zł za przebudowę Radońskiej, jesteśmy gotowi do modernizacji i remontów 14 ulic, na które sukcesywnie będziemy ogłaszać przetargi. No i wreszcie: za prawie 20 mln zł uzbrajamy tereny przemysłowe i kanalizujemy wsie wokół autostrady. Tak więc początek kadencji upłynął nam pod znakiem szybkiej i wytężonej pracy, która jednak przynosi efekty.
Wspomniał pan o Stawach Walczewskiego. Czy w ramach inwestycji powstanie tam kąpielisko?
Wszystko wskazuje na to, że tak. Na dziś jednak problem ze Stawami jest taki, że znajdują się one w ciągu rzeki o bardzo słabym przepływie wody. Ostatnio jednak miałem spotkanie z człowiekiem, który zaproponował rozwiązanie tej kwestii. W Książenicach są źródła, które wpływają do innej rzeki, a wystarczy przekopać rów o kilkadziesiąt metrów w drugą stronę i wówczas do Stawów Walczewskiego napływałaby świeża woda w dużej ilości. Jeśli to nam się nie uda, to i tak przygotujemy kąpielisko na Mrownie w rejonie szpitala. Jesteśmy w fazie projektowania tego przedsięwzięcia.
A jak z terminami realizacji?
Jeśli chodzi o Stawy, jest to duży temat, więc mówimy raczej o 2017 roku, natomiast kąpielisko na Mrownie postaramy się zrobić jeszcze w tym.
Kolejny ważny dla Grodziska temat, którego losy właśnie się ważą ? obwodnica zachodnia?
Czekamy na decyzję Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska i spodziewamy się jej w tym tygodniu. Nie wierzę, żeby była dla nas zła, bo nie ma ku temu podstaw. Bardziej martwi mnie co innego. Przez te perturbacje straciliśmy co najmniej pięć, sześć miesięcy. A gdyby nie to, już można byłoby ogłaszać przetarg na inwestycję.
Zresztą analogiczną historię mamy z kompleksową przebudową drogi Kałęczyn ? Makówka. Mieliśmy w ręku zgodę na realizację inwestycji, wykonalibyśmy piękną drogę, ale ktoś się odwołał? Próbujemy ustalić kto. Tak czy inaczej nie potrafię tego zrozumieć: dlaczego nikt do nas nie przyjdzie, nie powie co mu nie odpowiada, może byśmy rozmawiali i uniknęli opóźnienia inwestycji, a tak wszystko musi jeszcze raz przejść przez tryby biurokratyczne. Chcę także zaznaczyć, że gdy otrzymamy pozytywną decyzję w sprawie obwodnicy, od razu wracamy do rozmów w sprawie wykupu nieruchomości z tymi właścicielami działek, którzy zdecydowali się na negocjacje dla dobra inwestycji i nas wszystkich.
Pod względem komunikacyjnym obwodnica byłaby rozwiązaniem nie do przeceniania. Nasi czytelnicy często pytają także o szanse budowy tunelu w Kozerkach, niejako w zastępstwie za zamknięty przejazd kolejowy.
Nie ma takiej możliwości. I słusznie. Nieopodal będzie wiadukt z przejściem dla pieszych w obrębie zachodniej obwodnicy. Czekamy na decyzję, za chwilę ją otrzymamy, na początku 2017 r. będzie mogła ruszyć budowa trasy, a za dwa i pół roku obwodnica byłaby gotowa. A budowa tunelu teraz jest po prostu niemożliwa. Kolejarze dopiero co zakończyli modernizację szlaku, tą trasą jeździ już Pendolino z wielkimi prędkościami. I tak cudem udało nam się załatwić budowę tunelu na Bałtyckiej.
Kolejny gorący temat w regionie: przebieg linii 400 kV?
? i dzisiaj nie ma chyba nikogo ? włącznie z przedstawicielami Polskich Sieci Elektroenergetycznych ? kto wie gdzie znajdzie się ta linia. Wcale niewykluczone, że ostateczna decyzja i tak będzie musiała zapaść odgórnie, bo kompromisu nie widać. My jako Grodzisk opowiadamy się za wariantem historycznym (wykorzystującym linię 220 kV Kozienice ? Mory ? Piaseczno ? Ołtarzew ? przyp red.). Wkrótce wraz z innymi gminami podpiszemy list, w którym domagamy się takiego właśnie przebiegu. Na inną opcję nie chcemy się zgodzić, zrobiliśmy plany zagospodarowania przestrzeni, ludzie się u nas pobudowali, a potem zmienia się wariant i próbuje nam go narzucić. Tak być nie powinno. Mamy nadzieję, że linię 400 kV uda się wypchnąć z naszej gminy, ale sprawa jest trudna.
O wiele przyjemniejsza jest zapewne wiadomość o porozumieniu z Legią Warszawa w sprawie budowy nowoczesnej akademii piłkarskiej na granicy Urszulina i Książenic. Od razu jednak można było usłyszeć także glosy, że ?burmistrz znowu sprzyja Książenicom?.
Jest to inwestycja w całości należąca do Legii i to ona porozumiała się w kwestii gruntów z Agri-Rolem, co dla gminy oznacza oszczędność kilku milionów złotych, które musielibyśmy wydać na działkę w Chlebni, gdyby tam miał powstać ośrodek. I co ciekawsze... to ja zabiegałem, aby stanął on właśnie w Chlebni, ale grunt okazał się niezupełnie nośny. Dla gminy więc radość wielka, gdyż nasze wydatki będą symboliczne, a korzyści z posiadania na swoim terenie akademii Legii ? bardzo duże.
W Książenicach powstała kolejna duża inwestycja ? Centrum Sportu. Ale gmina z nią także nie miała nic wspólnego.
To przedsięwzięcie w całości należące do działającego tam dewelopera. To także on buduje tam licznie drogi. Książenice są przede wszystkim silne siłą ludzi, którzy się tam sprowadzają i inwestują dużo pieniędzy. A wieś ma już prawie dwa tysiące mieszkańców i zaraz stanie się miasteczkiem. Wiecie, w którą wieś gmina zainwestowała w ostatnich latach najwięcej?
...?
W Izdebno Kościelne. Wieś licząca 700 mieszkańców wzbogaciła się w ostatnich latach o inwestycje opiewające na 6 mln zł. Wyremontowana szkoła, drogi, remiza. A zatem jeśli ktoś podejrzewa mnie o sentymenty, to w tych kategoriach nie możemy patrzeć. Ta gmina ma wiele fajnych miejsc. A ja tu jestem od tego, aby mieć dla wszystkich jednakowy szacunek i staram się, aby tak było.
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.