Przyczyny sobotniej śmierci wciąż nieznane, będzie sekcja zwłok

Wracamy do sprawy śmiertelnego wypadku na torach kolejowych. Policja wciąż ustala personalia człowieka, który zginął pod kołami pociągu pendolino. Szczegółowe przyczyny śmierci powinna także wyjaśnić zarządzona przez prokuraturę sekcja zwłok.

Do zdarzenia doszło w sobotni wieczór na torach w miejscowości Budy Zosine. Około godz. 20.00 grodziscy policjanci otrzymali informacje od Straży Ochrony Kolei, że mogło dojść do potrącenia. Szybko zostało to niestety potwierdzone na miejscu: pendolino jadący w kierunku Warszawy potrącił człowieka ze skutkiem śmiertelnym. Tuż po zdarzeniu niewiele było wiadomo, nieznane pozostawały także dane mężczyzny.

Czy po upływie półtorej doby od tragicznych wydarzeń coś udało się wyjaśnić? ? Na razie wciąż ustalamy personalia zmarłego mężczyzny. Nieznajomość tych danych utrudnia także wyjaśnienie okoliczności zdarzenia, bo nic o tej osobie nie wiemy. Wszystkie działania są jednak prowadzone pod nadzorem prokuratora ? mówi nam st. asp. Katarzyna Zych, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim.

O dalsze kierunki śledztwa pytamy więc w prokuraturze, która prowadzi to postępowanie. ? Niewątpliwie mamy do czynienia z tragedią, a zadaniem prokuratury, jest ustalenie bez żadnych wątpliwości faktycznej i bezpośredniej przyczyny śmierci tego człowieka ? podkreśla prok. Bogusław Piątek, szef Prokuratury Rejonowej w Żyrardowie. ? Zostanie w tym celu przeprowadzona sekcja zwłok, która odpowie nam na kilka bardzo ważnych pytań ? dodaje.