Prawoskręt na Chełmońskiego dopiero za rok?

Miasto ma duży problem ze znalezieniem wykonawcy dla tej ważnej inwestycji. Niestety brakuje chętnych do realizacji tego zadania ? w pierwszych trzech przetargach nie złożono żadnej oferty. W czwartym przetargu zgłosił się jeden chętny, ale jego propozycja nie została zaakceptowana przez urząd. Magistrat zakładał, że inwestycja nie pochłonie więcej jak 1,37 mln zł, a oferta opiewała na blisko 2,37 mln zł. Przetarg został więc unieważniony.

Teraz kolejne podejście. Zgodnie z projektem jezdnia na ul. Chełmońskiego ma zostać poszerzona po stronie zachodniej w miejscu istniejącego rowu, natomiast ul. Żyrardowska zostanie poszerzona po stronie południowo-wschodniej wraz ze zwiększeniem promienia łuku krawędzi jezdni. ? Projektowane poszerzenie zapewni możliwość wykonania bezkolizyjnego skrętu w prawo z ul. Chełmońskiego w ul. Żyrardowską ? czytamy w dokumentacji. Ponadto zostaną również przebudowane chodniki i sygnalizacja świetlna.

Ponadto, jak zapisano w dokumentacji przetargowej wykonawca będzie musiał skoordynować roboty z firmą SKANSKA, która będzie realizowała przebudowę 11,5-kilometrowego drogi 579 (więcej tutaj).

Problemy ze znalezieniem wykonawcy znacznie opóźniły inwestycję. Gdyby ta została zrealizowana po pierwszym przetargu, prawdopodobnie byłaby już gotowa. Został on ogłoszony pod koniec marca, a termin ustalono na 160 dni od daty podpisania umowy. Ostatni unieważniony przetarg zakładał zakończenie robót do końca sierpnia 2019 r., a w aktualnym postępowaniu termin ten zmieniono na 31 grudnia 2019 r.