Ponad pięć milionów za odbiór śmieci w Grodzisku? "Nie mamy pola manewru"

Grodzisk otworzył ofertę w przetargu na obsługę śmieciową w gminie przez cztery miesiące od marca do końca czerwca. Jedyną propozycję złożyła firma Jarper i choć cenowo przekracza ona o milion założenia budżetowe magistratu, to prawie na pewno zostanie wybrana.

Wraz z początkiem lutego w gminie wejdą w życie  nowe zasady segregacji odpadów w grodziskiej gminie, a co za tym idzie ? wzrosną stawki za odbiór śmieci od mieszkańców. Grodziszczanie zapłacą 19 zł od osoby w przypadku odpadów komunalnych zbieranych w sposób selektywny. Z kolei w przypadku śmieci zmieszanych kwota wyniesie miesięcznie 29 zł w przeliczeniu na jednego członka gospodarstwa domowego.

Czym są spowodowane? Dotychczas odpady segregowane były na 3 frakcje, obecnie nałożono wymóg segregacji na 5 frakcji, co powoduje podniesienie kosztu odbioru odpadów. Ponadto można się było spodziewać podwyżek ze względu na sytuację śmieciową na Mazowszu: likwidacja wysypisk spowodowała, że firmy stające do przetargów muszą oferować dużo wyższe ceny za wywóz odpadów. A przepisy ustawy mówią, iż gminy nie mogą z własnej kieszeni dopłacać za odbiór śmieci.

W przetargu na świadczenie usług śmieciowych od początku marca firma Jarper zażyczyła sobie niecałe 5,2 mln zł, podczas gdy magistrat spodziewał się ceny na poziomie 4,2 mln. Mimo tej różnicy oferta zostanie prawdopodobnie przyjęta, jeśli przejdzie weryfikację formalno-merytoryczną.

? Niestety nie mamy praktycznie żadnego pola manewru w tym względzie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami musimy wybrać operatora śmieciowego, a w międzyczasie ? w ciągu tych kilku najbliższych miesięcy ? będziemy chcieli doprowadzić do wpisania do Wojewódzkiego Planu Gospodarki Odpadami na Mazowszu naszego składowiska śmieci. Naszego, czyli wysypiska w Kraśniczej Woli, co może ograniczyć koszty przy okazji kolejnych przetargów ? mówi nam Piotr Galiński, wiceburmistrz Grodziska.