Pogoń jedzie do Bełchatowa

foto: Pixabay

W sobotę piłkarze Pogoni Grodzisk zagrają w Bełchatowie z tamtejszym GKS-em. Faworytem będzie nasz zespół, który nie przegrał sześciu ostatnich spotkań, a rywale znajdują się w strefie spadkowej.

GKS Bełchatów to klub, który jeszcze nie tak dawno występował na boiskach Ekstraklasy. Z tego klubu w swoim czasie wielu zawodników trafiało do reprezentacji, a następnie do zachodnich klubów – jak Jacek Krzynówek, Mariusz Kukiełka, Łukasz Garguła, czy Radosław Matusiak. Dziś to nie jest ten sam klub, sezon rozpoczynał z czterema ujemnymi punktami za zaległości finansowe.

Obecnie „Brunatni” z sześcioma punktami zajmują miejsce w strefie spadkowej, a nawet jakby mieli te cztery „oczka” więcej, to wciąż byliby na trzecim miejscu od końca w tabeli. Ostatnie pięć spotkań to pasmo porażek bełchatowian, w których strzelili tylko jednego gola, a 13 tracili. Próżno tam szukać znanych nazwisk, ale rywal z pewnością łatwo punktów nie odda, zwłaszcza, że gra na swoim stadionie.

Na dodatek Pogoń musi sobie poradzić jutro bez Michała Zimmera, który pauzuje za cztery żółte kartki.

Sędzią sobotniego spotkania będzie Paweł Horożaniecki z Żar. Początek spotkania o godz. 16.00.

Pogoń w ćwierćfinale Mazowieckiego Pucharu Polski!

Pogoń zmierzy się z outsiderem

Pewne zwycięstwo Pogoni Grodzisk