Nie dla SOR-u w Pruszkowie

Falę komentarzy wywołała nasza publikacja na temat pomysłu rady powiatu grodziskiego, aby odciążyć Szpitalny Oddział Ratunkowy w Szpitalu Zachodnim poprzez stworzenie SOR-u w jednej z pruszkowskich placówek. Nic jednak nie wskazuje na to, aby przyjęto takie rozwiązanie.

Radni podjęli uchwałę ?w sprawie przyjęcia stanowiska dotyczącego zaspokojenia potrzeb zdrowotnych mieszkańców w zakresie usług świadczonych przez szpitalne oddziały ratunkowe?. W dokumencie radni apelują o odciążenie grodziskiej placówki poprzez utworzenie SOR-u w jednej z placówek działających na terenie powiatu pruszkowskiego, który zamieszkuje ponad 165 tys. ludzi, czyli blisko dwukrotnie więcej niż w powiecie grodziskim. W uchwale zaznaczono, że pacjenci powiatu grodziskiego stanowią 44 proc. wszystkich pacjentów rejestrowanych w grodziskim SOR. Pozostali pochodzą z powiatu pruszkowskiego (15 proc.), powiatu warszawskiego zachodniego (14 proc.), powiatu żyrardowskiego (10 proc.), a także z całego województwa i spoza niego.

Radni są pewni, że utworzenie dodatkowego SOR-u znacznie poprawi sytuację. ? ?Podjęcie wnioskowanej przez nas decyzji bezwzględnie wpłynie na poprawę bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańców powiatu grodziskiego, a także mieszkańców powiatu pruszkowskiego. Zwiększy dostęp do szybkiej, profesjonalnej pomocy, skróci czas dojazdu zespołu ratownictwa medycznego do najbliższego SOR-u? ? czytamy w uchwale.

Na razie jednak niewiele wskazuje na to, by SOR w Pruszkowie został utworzony. Jedyny szpital, który mógłby taki oddział otworzyć to Szpital Kolejowy zarządzany przez spółką Stocer podlegającą marszałkowi Mazowsza.

Biuro prasowe urzędu marszałkowskiego przekazało jednak nagatywne wiadomości w tej sprawie. ? Dyrekcja szpitala, jak i zarząd spółki nie planują w najbliższym czasie uruchomienia takiego oddziału w szpitalu w Pruszkowie. Podstawowym powodem jest fakt niespełniania §4 Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 3 listopada 2011 roku z późn. zm. w sprawie Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, który zakłada konieczność posiadania w swojej strukturze Oddziału Chirurgii z częścią urazową. Ponadto, nawet w przypadku chęci sfinansowania przez płatnika, tj. MOW NFZ Oddziału Chirurgii, pozostaje jeszcze kwestia znacznych problemów kadrowych w pozyskaniu stosownego personelu do pracy na takim oddziale, jak i znaczących kosztów związanych z koniecznością utrzymania ostrych, całodobowych dyżurów oraz zabezpieczenia diagnostycznego funkcjonowania tego rodzaju działalności medycznej. Nie bez znaczenia są również możliwości lokalowe naszej placówki w kontekście przyjmowania dużej liczby pacjentów urazowych w ramach SOR ? poinformowała w komunikacie spółka Stocer.