Kolejne pumptracki w regionie we wrześniu?

W naszym regionie mają pojawić się kolejne pumptracki, ale jest problem ze znalezieniem wykonawcy. Gmina Brwinów ogłosiła właśnie czwarty już przetarg na budowę torów rowerowych.

W ostatnim czasie okoliczne gminy inwestują w budowę torów typu pumptrack. W Grodzisku w październiku został otwarty najdłuższy mobilny pumptrack w Polsce, w Milanówku nie udało się znaleźć wykonawcy, bo złożona oferta była wyższa niż planowało miasto, natomiast Brwinów nie może znaleźć chętnego do realizacji zadania. Aby zwiększyć szansę na znalezienie wykonawcy w trzecim przetargu ogłoszonym w październiku, gmina wprowadziła modyfikacje w specyfikacji przetargowej. ? Gmina Brwinów postanowiła więc wyłączyć z zamówienia tę część, której najbardziej obawiały się firmy specjalizujące się w budowie torów rowerowych ? badania archeologiczne. Znalezienie cennych artefaktów na terenie inwestycji mogłoby sprawić, że nie udałoby się dotrzymać terminu określonego w warunkach przetargu. Teraz wiadomo już, że wykonawcy będą mogli bez obaw przystąpić do pracy ? poinformował brwinowski magistrat. Pruszkowskie Centrum Archeologiczne przeprowadziło tam badania wykopaliskowe, które zakończyły się we wrześniu. Jednak to niewiele pomogło, bo i ten przetarg został unieważniony z powodu braku chętnych.

Teraz ta ostatnia gmina ogłosiła czwarty już przetarg na budowę pumptracków przy ul. Sochaczewskiej w Brwinowie. Zamówienie obejmuje budowę dwóch torów: Mini Pump i Easy Pump. Pierwszy ma mieć długość 36 metrów, natomiast drugi 121 metrów. Chętni swoje oferty mogą składać do 4 stycznia 2019 r. Jeżeli udałoby się znaleźć wykonawcę, tor powinien zostać udostępniony we wrześniu przyszłego roku.