Grodzisk inicjatorem stworzenia izby wytrzeźwień w regionie

Grodzisk jest inicjatorem rozmów dotyczących współpracy między gminami Mazowsza Zachodniego w kwestii budowy izby wytrzeźwień. Do ośrodka trafiałyby osoby z terenów partnerskich gmin, których warszawski zakład przy ul. Kolskiej często przyjąć nie chce.

Ów ośrodek miałby powstać w Oryszewie w powiecie żyrardowskim przy placówkach Monaru, ale działać jako odrębna jednostka finansowana w całości przez samorządy gminne. Koszt utworzenia ośrodka oraz jego utrzymania szacuje się na kwotę około miliona złotych. Grodzisk rozpoczął w tej sprawie rozmowy z przedstawicielami Monaru, a także zaprosił do współpracy 10 samorządów. ? Oprócz Grodziska, w gronie tym są również m.in. Milanówek, Legionowo, Żyrardów, Konstancin-Jeziorna ? wylicza w rozmowie z nami Tomasz Krupski, wiceburmistrz Grodziska. ? Z szacunkowych wyliczeń wychodzi, że roczny koszt utrzymania jednego łóżka w takim ośrodku to około 50 tys. zł. Wstępnie przewidujemy po dwa łóżka na gminę, ale podkreślam, że rozmowy wciąż się toczą i daleko do jakichkolwiek wniosków ? dodaje.

? Naszym celem jako samorządu jest jednak aktywne przeciwdziałanie alkoholizmowi w gminie, chcemy rozwiązać obecny problem dotyczący  tego, że ośrodek przy ul. Kolskiej niechętnie przyjmuje osoby spoza Warszawy. Stworzenie takiej instytucji dla gmin ościennych jest wiec potrzebne ? zaznacza Krupski. ? Pomoże to nam też odpowiednio reagować w przypadku osób w stanie upojenia alkoholowego na grodziskim deptaku, ponieważ będziemy mieli gdzie tych ludzi skierować, a następnie pomóc im ? jeśli wykażą taką chęć ? wyjść nałogu ? dodaje.

W miarę pojawiania się konkretów będziemy powracać do sprawy.