reklama Grodzisk Mazowiecki
TEMATY NA CZASIE:
inwestycje
CPK
wypadki
policja
wyłączenia prądu

04

05 2016

Burmistrz Podkowy na temat uchodźców


Grodzisk News

podziel się na Facebooku podziel się na Twitterze podziel się na Pinterest podziel się na WhatsApp

1 - Grodzisk News



reklama Grodzisk Mazowiecki

REKLAMA
reklama Grodzisk Mazowiecki

Przypomnijmy: ośrodek na Dębaku zajmuje teren po byłej jednostce wojsk rakietowych w obrębie administracyjnym Podkowy Leśnej. Kiedyś przebywało tam jednocześnie 800 imigrantów, obecnie może pomieścić 250 osób. Dziś przebywa w nim około 50 osób, w tym kilkanaścioro dzieci, które uczęszczają do podkowiańskiej szkoły. Według informacji, które obiegły media jeszcze w styczniu, pierwsi uchodźcy mieliby trafić do ośrodka w marcu i to w liczbie 100. Przede wszystkim mowa była o uchodźcach z Syrii, Iraku, Erytrei i Jemenu. Jednak (raczej) nie na stałe.

W lutym liczby te uległy jednak istotnej modyfikacji. Wówczas Urząd do Spraw Cudzoziemców (UDSC) podawał, iż w skali całego roku i całego kraju przyjmiemy w sumie około 400 osób. Głos w tej sprawie mieli zabrać także członkowie sejmowej komisji zajmującej się sprawą uchodźców, którzy przyjechali na Dębak, aby ocenić ośrodek i jego możliwości. Wiążące decyzje nie zapadły jednak do dziś.

? Niestety, brak konkretnych informacji to nasza największa bolączka. Bardzo utrudnia racjonalne planowanie jakiegokolwiek procesu przyjęcia uchodźców. Dębak może przyjąć 150 osób, w sytuacji kryzysowej o kolejne sto więcej. Na dzień dzisiejszy wiem, że z tak zwanych ?kwot? relokacyjnych nie ma chętnych do przyjazdu do Polski. A media ostatnie miesiące żywią się informacjami, które same preparują, niestety większość z nich jest daleka od prawdy ? powiedział we wspomnianym wywiadzie burmistrz Tusiński.

Podkowiański włodarz odniósł się także do słów wiceszefa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Konrada Szymańskiego, który miał stwierdzić, że w Polsce brakuje doświadczeń i przyzwolenia społecznego, które pozwalałoby przyjmować uchodźców. ? Jeśli ponad 20-letnie doświadczenia ośrodka w Dębaku i całej naszej lokalnej społeczności uznać za niewystarczające, to faktycznie nigdy nie będziemy gotowi na pomoc ludziom będącym w skrajnej potrzebie. Cały czas zgłaszają się chętni mieszkańcy do pomocy w ramach wolontariatu. Nasza lokalna społeczność nie podziela tej histerii, jaka ogarnęła media i część polityków. Wolałbym dyskutować na temat wypracowania polityki dotyczącej uchodźców, narzędzi pracy z dziećmi w szkołach, wsparciu instytucjonalnym, zmianach w systemie pomocy socjalnej, prawie pracy czy oświaty. Migracje są nieuchronne, a doświadczenie naszego Narodu pokazuje, że nie ma raczej barier, które mogłyby takie zjawiska zatrzymać. Lepiej rozmawiać, szukać rozwiązań, diagnozować zagrożenia i być przygotowanym ? nawet w części, niż bić pianę ? powiedział Tusiński.

Burmistrz zdecydowanym tonem odpowiedział również na pytanie o to w jak powinna wyglądać w Polsce integracja cudzoziemców z lokalną społecznością. ? Do Dębaka trafiali już Erytrejczycy, Somalijczycy, Kirgizi, Uzbecy, Kazachowie, Ormianie, Azerowie, Czeczeni czy Gruzini. Wielu z nich nie miało wiele wspólnego z kulturą chrześcijańskiej Europy. Po pierwsze, powinniśmy sobie odpowiedzieć na pytanie, w którą stronę mamy zmierzać? Czy to ma być postępująca homogenizacja Polski, aż do skrajnie zamkniętego kraju, jakiego przykładem jest Korea Północna? Czy, zdając sobie sprawę z woli życia, jaką wykazują osoby uciekające przed wojną czy chcące zapewnić swoim dzieciom lepsze jutro, nie powinniśmy wyciągnąć wniosków z błędów popełnionych na terenie krajów Europy zachodniej, zdefiniować nasze ograniczenia demograficzne, jak i te dotyczące rynku pracy oraz potrzeb gospodarki i zaimplementować najlepsze rozwiązania (nauka, praca, integracja) z zakresu polityk migracyjnych innych państw.

Wywiad w całości można przeczytać TUTAJ.





💬︎   dodaj komentarz








📰︎ NAJPOPULARNIEJSZE



💬︎ NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE



odwiedź nasz profil na FB

Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.