08
11 2017
Adam Fabisiewicz Grodzisk News
08.11.2017, godz. 14:31
We wtorek odbyło się spotkanie e z mieszkańcami dotyczące budowy parku handlowego i zespołu szkolnego w Adamowiźnie. Nie doszło jednak do zapowiadanego przez włodarzy głosowania ?za? i ?przeciw? inwestycji, na podstawie którego magistrat miał wydać decyzję o warunkach zabudowy. Burmistrz Grzegorz Benedykciński zapowiedział jednak, że decyzja tak czy owak będzie negatywna.
Okazuje się bowiem, że włodarze zdecydowali się załatwić sprawę w inny sposób. ? W czasie pomiędzy informacją o spotkaniu konsultacyjnym, a jego datą do urzędu napłynęło wiele głosów od mieszkańców Adamowizny, że nie mogą pojawić się na spotkaniu czy to z powodu pracy, czy innych zobowiązań. Wyszło więc na to, że w owym głosowaniu udział wzięłaby zdecydowanie mniejsza część mieszkańców. Ponadto przy wydawaniu decyzji o warunkach zabudowy powinniśmy kierować się głosami mieszkańców zasiedlających tereny w bezpośrednim sąsiedztwie inwestycji. Chcemy jednak by w taka ważnej sprawie głos decyzyjny miała jak największa liczba ludzi ? wyjaśnia Grzegorz Benedykciński, burmistrz Grodziska. ? Dlatego postanowiliśmy, że rozpoczniemy procedurę tworzenia planu zagospodarowania przestrzeni dla Adamowizny. Wówczas każdy mieszkaniec będzie mógł zapoznać się z dokumentacją i założeniami, wnieś swoje propozycje i uwagi ? dodaje.
Włodarz przyznał, że wobec powyższego magistrat wyda negatywną decyzję o warunkach zabudowy, a inwestor będzie musiał poczekać aż powstanie od planu zagospodarowania przestrzeni. ? To i tak nie gwarantuje mu, że inwestycja zostanie uwzględniona w planie. Ale tak jak mówię: najważniejszy jest dla nas głos mieszkańców ? zaznacza Benedykciński
Niestety południe Grodziska też się zwija.
Adamowizna nie chce prywatnych inwestycji.
Nie jest moim zamiarem krytykowanie nikogo za najbardziej złośliwe komentarze. To jego prawo. Chciałbym jedynie skorygować niektóre wypowiedzi i mylne wyobrażenia.
Sprawa najważniejsza ? omawiane we wtorek inwestycje w Adamowiźnie są w 100% prywatne. Z podatków mieszkańców nie pójdzie na to ani złotówka. Jedyny udział gminy, to wydanie pozwolenia na budowę. Hala widowiskowa, ani żadna inna gminna inwestycja nie ucierpi w ogóle z tego powodu. Całe to zamieszanie spowodowane jest kuriozalnym zaproszeniem burmistrza do głosowania mieszkańców wsi nad prywatnymi inwestycjami. Z tego pomysłu burmistrz przytomnie wycofał się w ostatniej chwili, ale porządnie namieszał w głowach mieszkańców, dając im złudne wrażenie, że od tej pory o budowie domu, ganku czy garażu będzie decydowało powszechne głosowanie mieszkańców (wsi, gminy, powiatu-niepotrzebne skreślić), a nie prawo, czyli decyzje o warunkach zabudowy lub ustalenia planu zagospodarowania przestrzennego
Propozycje prywatnego inwestora spotkały się niemal z powszechną krytyką mieszkańców. Każdy inny głos był zagłuszany lub utrącany. Szkoła prywatna stała się obiektem totalnej krytyki, zapowiedź budowy szkoły gminnej przyjęto rzęsistymi oklaskami. Zamiar budowy apteki, przychodni zdrowia, supermarketu z miejsca został podważony jako przykrywka do budowy kasyna, kancelarii prawnej czy biura nieruchomości. Żadne rzeczowe argumenty inwestora nie miały najmniejszych szans przebicia się, nie w debacie, ale do debaty.
? Zadupie jak bylo 25 lat temu, jeden sklep na krzyzówce i nic wiecej. ? jak o Książenicach pisze jeden z internautów, głosami mieszkańców zostało przeniesione do Adamowizny. Niemal nikomu nie spodobały się prywatne inwestycje, wszyscy czekają na darmowe, gminne.
P.S. Głosowanie nad inwestycjami zostało zamienione na wniosek burmistrza w rozpoczęcie procedury uchwalania planu przestrzennego zagospodarowania. Ma trwać 9 miesięcy !!!! Zobaczymy.
andrzej
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.