08
08 2016
Dominik Pietraszek Grodzisk News
08.08.2016, godz. 19:37
Przypomnijmy. 25 kwietnia do jednego z lokali przy grodziskim deptaku wezwano pogotowie ratunkowe. Ze zgłoszenia wynikało, że ktoś może potrzebować pomocy, stracił przytomność. Na miejscu ratownicy medyczni znaleźli ciało kobiety i stwierdzili zgon. Wkrótce pojawili się policja i prokurator (link do artykułu z 25 kwietnia).
? Możemy powiedzieć tylko tyle, że wszystko wskazuje na to, że było to samobójstwo ? mówili ?na gorąco? po zdarzeniu grodziscy policjanci. Półtora tygodnia później, dysponując wstępnymi wynikami sekcji zwłok nieco więcej zdradziła na prokuratura. ? Przyczyna zgonu pozostaje jak na razie nieustalona. Nie ujawniono obrażeń na ciele zmarłej. Dlatego też podjęto decyzję o przeprowadzeniu dalszych badań, szczególnie o charakterze toksykologicznym. Zachodzi podejrzenie, że doszło do samobójstwa na skutek zatrucia organizmu środkami farmakologicznymi ? przyznał wówczas rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej. Nie pozostało zatem nic innego, jak tylko czekać na wyniki owych ekspertyz.
Po upływie trzech miesięcy sprawdzamy więc czy coś ?drgnęło? w sprawie? ? Wciąż czekamy na szczegółowe wyniki badań toksykologicznych, które prawdopodobnie potwierdzą, że mieliśmy do czynienia z samobójstwem poprzez zatrucie organizmu. Musimy jednak poczekać na wyniki tych ekspertyz, bo choć wszystko wskazuje na samobójstwo, to musimy zostawić pewien margines, na wypadek gdyby np. badania toksykologiczne wykazały udział osób trzecich ? mówi dziś prok. Dariusz Ślepokura, szef Prokuratury Rejonowej w Grodzisku Mazowieckim.
Szczegółowe wyniki powinny być znane we wrześniu. Sprawie będziemy się zatem dalej przyglądać.
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.