Policjanci uratowali małżeństwo z pożaru

Szybka i przytomna reakcja mieszkańca oraz dzielnicowych z komisariatu w Błoniu zapobiegła tragedii. Policjanci wydostali z płonącego mieszkania małżeństwo podtrute tlenkiem węgla. Sami także ulegli zaczadzeniu, ale dzięki zdecydowanemu działaniu uratowali życie dwojga ludzi.

Dramatyczne wydarzenia rozegrały się wczoraj (17 lutego) około godz. 13.00. Do jednostki policji w Błoniu wbiegł mężczyzna i poinformował o pożarze w jednym z pobliskich bloków. Mieszkaniec zauważył kłęby dymu wydobywające się z mieszkania. Najpierw sam próbował dostać się do środka, ale gdy to mu się nie udało, natychmiast po pomoc udał się do policjantów. Dyżurny o zdarzeniu od razu poinformował straż pożarną i pogotowie.

Na miejsce ruszyli natomiast policjanci dzielnicowi ? mł. asp. Sebastian Topolewski i asp. szt. Marcin Wareluk (na zdjęciu). ? Weszli do mieszkania, gdzie znajdowało się małżeństwo.  Natychmiast wyprowadzili poszkodowanych na zewnątrz budynku. W tym czasie na miejsce dojechały już służby ratunkowe. Decyzją lekarza policjanci wraz z pokrzywdzonymi z objawami zatrucia tlenkiem węgla przewiezieni zostali do szpitala. Po udzielonej pomocy zostali wypisani. Tylko dzięki błyskawicznej reakcji świadka oraz policjantów, którzy nie zważając na swoje bezpieczeństwo, udzielili pomocy małżeństwu, nie doszło do tragedii ? poinformowała Ewelina Gromek-Oćwieja, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego.