Kilkumilionowe dofinansowanie dla "Jedynki" pod znakiem zapytania

Niespodziewanie zaczęła oddalać się perspektywy uzyskania co najmniej 5 mln zł dofinansowania dla Grodziska za ubiegłoroczną modernizację zabytkowego budynku Szkoły Podstawowej nr 1. Choć sprawa wydawała się niemal pewna to jednostka przyznająca dotacje nagle nabrała wątpliwości?

Przypomnijmy, że kosztem ponad ośmiu milionów złotych Grodzisk gruntownie przebudował i zmodernizował zabytkowy obiekt popularnej ?Jedynki?. Choć w w podstawowym naborze wniosków na dofinansowanie inwestycji przedsięwzięcie to nie znalazło się odpowiednio wysoko na liście rankingowej to pod koniec września gruchnęła wiadomość, że zostały wolne środki z poprzedniej perspektywy unijnej i grodziska inwestycja ma olbrzymie szanse na uzyskanie dotacji w wysokości co najmniej pięciu milionów złotych. Na korzyść gminy przemawiały wysoka ocena formalna wniosku oraz prestiżowa nagroda za najlepszą modernizację 2015 roku w kategorii ?Szkolnictwo?.

Wszystko wskazywało na to, że do pełni szczęścia pozostaje już tylko podpisanie umowy dotacyjnej. Niespodziewanie jednak pojawiły się znaki zapytania. ? Nagle jednostki odpowiadające za dofinansowania zaczęły mieć wątpliwości co do celowości dofinansowania. Powiedziano nam, że przecież jest to dofinansowanie na inwestycje związane z działaniami kulturalnymi, a nie oświatowymi, więc trzeba zrobić wizję lokalną i się zastanowić. Nie ukrywam, że jesteśmy taką zmianą podejścia rozczarowani bo chodzi przecież o znaczny wpływ do budżetu na inne inwestycje. Tymczasem sprawa nagle okazała się bardzo niepewna i stąpamy po cienkiej linie ? mówi nam Urszula Chrzanowska, szefowa Wydziału Przygotowania Inwestycji i Funduszy Zewnętrznych w grodziskim magistracie.