Weekendowy pożar w Kadach . Jak doszło do tragedii?

Wracamy do tragicznego pożaru w Kadach, w którym zginął 80-letni mężczyzna. W ferworze akcji gaśniczej nie było czasu na zbadanie, jak doszło do zaprószenia ognia. Odpowiedź na to pytanie ma dać opinia biegłego.

Wiadomo tyle: pożar wybuchł w sobotę około trzeciej nad ranem. Przy ul. Środkowej w Kadach płonął dom jednorodzinny o drewnianej konstrukcji, a gaszenie ognia zajęło siedmiu zastępom strażaków kilka godzin. W trakcie akcji w budynku odnaleziono zwęglone ciało 80-letniego właściciela domu. Jak doszło do wzniecenia pożaru, który pozbawił życia człowieka, doszczętnie strawił jeden dom, a zagrażał sąsiednim posesjom? Na te pytania ma odpowiedzieć ekspertyza biegłego z zakresu pożarnictwa. Czy są już choćby wstępne ustalenia? ? Biegły nie przekazał nam jeszcze żadnych, choćby wstępnych wniosków z analizy zdarzenia. Zabezpieczył materiały, przesłucha świadków. Wówczas powinniśmy wiedzieć więcej ? mówi nam asp. sztab. Katarzyna Zych, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Grodzisku Mazowieckim. Byłeś świadkiem wypadku, coś cię zirytowało lub zaskoczyło? Chcesz zwrócić na coś uwagę naszych czytelników? Daj nam znać pod numerem telefonu: 691 222 230 lub pod adresem e-mail: info@grodzisknews.pl.