06
07 2017
Adam Fabisiewicz Grodzisk News
06.07.2017, godz. 19:28
Krajowa Izba Odwoławcza odrzuciła zarzuty dwóch producentów kolejowych ? PESY i Newagu wobec Kolei Mazowieckich, jakoby przewoźnik ten faworyzował w przetargach inną firmę producencką ? Stadler.
Zarówno PESA, jak i Newag negowały sformułowania podane w specyfikacji przetargowej dotyczącej zamówienia na 71 pociągów nowego typu: 61 pięcioczłonowych i 10 dwuczłonowych. Głównym zarzutem obu producentów było to, że Koleje Mazowieckie, poprzez niektóre sformułowania dotyczące wymogów technicznych zamawianych pojazdów, faworyzują innego producenta - firmę Stadler.
Chodziło m.in. o wskazanie jako jednego z kryteriów oceny ofert parametru trwałości kół monoblokowych bez określania maksymalnej dopuszczalnej jego wartości, co - zdaniem NEWAGU - może skutkować nieporównywalnością ofert i tym samym jest naruszeniem zasad uczciwej konkurencji. Wśród zarzutów stawianych przez PESĘ jest m.in. rozróżnienie w specyfikacji wymogu trwałości kół monoblokowych pojazdów dwuczłonowych i pięcioczłonowych na koła monoblokowe napędne oraz koła monoblokowe toczne.
? Wyżej wymienione, oraz pozostałe zarzuty, zostały w całości odrzucone przez KIO. W związku z taką decyzją Izby przewoźnik zostaje zwolniony z obowiązku wniesienia zmian w sformułowania zawarte w specyfikacji przetargowej ? poinformowały Koleje Mazowieckie.
Całą sytuację skomentowały władze Kolei Mazowieckich. ? Trzeba powiedzieć, że ogłoszone przez Koleje Mazowieckie postępowanie przetargowe na dostawę 71 elektrycznych zespołów trakcyjnych jest nowatorskim podejściem w procesie wyłonienia dostawcy taboru do obsługi Mazowsza. Chodzi tutaj o zawarcie umowy ramowej z jednym wykonawcą i dostarczanie w dłuższej perspektywie czasowej jednego typu pojazdów, co ma niebagatelne znaczenie przy ich eksploatacji i utrzymaniu. Druga istotna sprawa to zawarte w SIWZ (Specyfikacja Istotnych Warunków Zamówienia - przyp. red.) kryteria oceny ofert. Chcemy oceniać i akceptować najlepsze rozwiązania techniczne zaproponowane nam przez producentów taboru, by w konsekwencji pojazdy kolejowe były niezawodne w użytkowaniu, bezpieczne i przyjazne pasażerom. Nikogo nie faworyzujemy, ani nikogo nie wykluczamy. Cieszę się niezmiernie, że tak to zostało ocenione przez Krajową Radę Odwoławczą. Jako doświadczony przewoźnik i nabywca już wielu nowych pojazdów oczekujemy najkorzystniejszej oferty ? podkreśla pełniący obowiązki prezesa zarządu Czesław Sulima, dyrektor eksploatacyjny KM.
Warto podkreślić, że szacunkowy koszt całej inwestycji to aż 2,2 mld zł.
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.