Tragiczny pożar w Kadach. Zginął starszy mężczyzna

W nocy z piątku na sobotę w Kadach doszło do tragicznego pożaru domu jednorodzinnego. Zginął w nim mężczyzna w wieku około 80 lat. Strażacy znaleźli zwęglone ciało.

O pożarze poinformował nas jeden z czytelników. ? Właśnie trwa gaszenie pożaru domu wolnostojącego w Kadach przy Ul Środkowej na wysokości ul Dębowej. Akcja trwa od co najmniej 40 minut ? napisał nam około godz. 3.40 Tomasz. Strażacy informują, że pożar ten był tragiczny w skutkach. ? Zgłoszenie o pożarze otrzymaliśmy przed godz. 3.00. Przy ul. Środkowej w Kadach płonął dom jednorodzinny o konstrukcji drewnianej, taki typowy ?kanadyjczyk?. Mieliśmy informację, że w środku może przebywać jakaś osoba dlatego na miejsce zadysponowano siedem zastępów. Te przypuszczenia niestety się potwierdziły ? w trakcie prowadzonych działań stwierdziliśmy, że właściciel tego budynku, 80-letni mężczyzna zginął w tym pożarze. Odnaleźliśmy zwęglone ciało ? mówi nam st. bryg. Krzysztof Tryniszewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Mazowieckim. Akcja gaśnicza trwała kilka godzin. Płonął cały budynek, ogień wszedł w ściany, docieplenia, także do samego rana prowadzono działania gaśnicze. Okazało się, że pożar zagrażał również sąsiedniemu budynkowi. ? Z racji tego, że budynek był cały w ogniu, to dom znajdujący się dość blisko, na sąsiedniej posesji również był zagrożony. Na szczęście nic tam się nie stało, bo od razu były też prowadzone działania w obronie tego budynku, ale jak przyjechały pierwsze zastępy na miejsce, to sytuacja wyglądała bardzo poważnie ? opisuje rzecznik grodziskiej straży pożarnej. Obecnie nie wiadomo co było przyczyną pożaru. ? Policja prowadzi czynności pod nadzorem prokuratora w tej sprawie. Na pewno podczas akcji ciężko było stwierdzić co mogło spowodować pożar, bo jak wcześniej wspominałem, pożarem był objęty cały budynek. Mamy jednak przypuszczenie gdzie powstał pożar, mogło to być w pomieszczeniu gdzie przebywał ten mężczyzna ? zaznaczył st. bryg. Tryniszewski. Byłeś świadkiem wypadku, coś cię zirytowało lub zaskoczyło? Chcesz zwrócić na coś uwagę naszych czytelników? Daj nam znać pod numerem telefonu: 691 222 230 lub pod adresem e-mail: info@grodzisknews.pl.