Tak będzie wyglądać grodziski deptak po odnowie. Znamy szczegóły przedsięwzięcia!

Piękny będzie grodziski deptak. Szkoda tylko , że osoby niepełnosprawne na wózkach inwalidzkich nie mogą wejść do większości sklepów na deptaku zrobić zakupy, bo wszędzie schody, można by przy gruntownej rewitalizacji grodziskiego placu Wolności pomyśleć o zlikwidowaniu barier architektonicznych. No cóż chociaż będą mogły pospacerować.

Wy oczekujecie podjazdów dla niepełnosprawnych do sklepów, najpierw niech zarządcy ulic doprowadzą przejścia dla pieszych, obniżając krawężniki do zera!
Wiele przejść, nie jest w stanie pokonać kobieta z wózkiem dziecięcym np. Ul. Daleka przy nowej hali, kolejne ul. Bartnicka przy PIKNIKu itd., a co dopiero osoba niepełnosprawna czy starsza.
Miasto przyjazne rodzinom?
Samochody zaparkowane na chodnikach, ale Strażnikom Miejskim nie chce się z takich ładnych, terenowych samochodów(jakie zostały im kupione za nasze podatki), nawet wysiadać by wezwać lawetę i odholować. Powinni pieszo chodzić, to może by w końcu dostrzegli problem pieszych z wózkami, kiedy to muszą wejść na drogę, aby ominąć samochód stojący na chodniku.
Panie Burmistrzu co Pan na to?

W nawiązaniu do komentarza rodzica dot. straż ników miejskich miło byłoby częściej widzieć ich na ulicach.

Dzień dobry, jest to świetna okazja na poprowadzenie światłowodu, może warto by się nad tym zastanowić, znacznie polepszyło by to prestiż tego miejsca.

W takim otoczeniu to nawet szmatexy będą prezentowały się godnie.

Czy projekt deptaka jest z tfego samego źródła co projekt niebiesko/zielony pl.Wolności? (Fundacja Sendzimira i Fundusze Norweskie?

Ładnie się w Grodzisk inwestuje a w kadach autobus gmina zabrała na oświetlenie niektórych ulic też nie ma szans i kanalizację również wsie lepsze i gorsze

Czy można tym razem w to uwierzyć?. Tyle razy było to obiecane, że jakoś trudno brać to na poważnie.

Deptak w tej chwili wygląda niczym wyjęty i przeniesiony z horroru lub gry katastrofucznej jest martwy pozbawiony prestiżu i blichtru i dumy !!!!!!! A kto winien ? Szmateksy ,lupeksy Szpetek na Szperku.A gdzie kupić dobre buty ,nowe markowe ubranie czy odzież dla dzieci?To wstyd ze grodzisk szmatami stoi i nie ma nic innego.Juz nawet nie wchodzę na deptak

"Projektowane zmiany dotyczą jedynie rewaloryzacji "zysku Znajomych Królika a mającej na celu podniesienie ich prestiżu.

Drzewa i trawniki też będą z kostki brukowej i betonu?

Cóż z tego jak będą tam same "tanie odzieze" I "chemię z Niemiec". Siermiężny handel szpeci najbardziej, ale co poradzić.

Deptak prezentuje się okuratnie i rzetelnie i zasługujemy na niego i podoba się dla nas, tyko niepotrzebne sa te drzewa, ławeczki itp. Taniej i lepiej było by wylać asfalt na całej powierzchni i tam puścić samochody i tiry też i wtedy można zamknąć obwodnicę która nikt nie jeździ no może jeden samochód na godzinę. Pozdrawiam😀💩

Świetna inicjatywa. Bardzo dobry projekt. Żeby było pieknie to trzeba jeszcze wyrzucić te szmateksy okropne i zrobić więcej restauracji z ogródkami. Proponuje jeszcze przy okazji rewitalizacji deptaka usunąć te wszystkie okropne banery i szyldy ze sklepów i zrobić je od nowa ładne, zadbane i tak żeby komponowały sie do całości zabudowań.

Znowu? Grodzisk to nie tylko deptak. :)

Ja pytam od 13 lat wraz z sąsiadami o zrobienie ulicy Lipowej w Grodzisku , gdzie nie ma ani jednej latarni ani utwardzonej raptem 100 m drogi w centrum miasta i cisza a tu proszę na głupoty są pieniądze.

Dlaczego na deptaku stoją doniczki z suchymi badylami jako mają być to tuje albo stare deski

... zapraszam wietrznie nam panującego na skrzyżowanie Bałtycka Garbarska , wykonano tu próg zwalniający na przejściu dla pieszych,niech zobaczy jak ma tam przejechać niepełnosprawny na wózku jak sprawnemu pieszemu sprawia trudność wejscie na to przejście ,jexen bałwan wymyślił drugi wykonał ...

Przede wszystkim trzeba wprowadzić ustawę zakazujacą handlu przy deptaku dziadostwem typu "wszystko po 5 zł" lub tania odzież. Brakuje dobrych markowych sklepów z odzieżą, lodziarni, ciekawych knajpek. To miejsce ma fajny potencjał na bycie prawdziwym sercem miasta.

Ciekawe kto będzie kupował te markowe ubrania 😵

Powoli, ale jednak, dochodzimy do wniosku, że w miejsce deptaka, powinna wrócić ulica Błońska/!1-Listopada/Niepodległości/!1-Listopada! Ulica, nie deptak! Jest tam wystarczająco szeroko, przy przywrócić funkcje ulicy. Wtedy powróci do niej życie, a znikną menele. No i zieleń, kiedyś tam był szpaler drzew. Ale tego radni, urodzeni i wychowaniu poza Grodziskiem (w większości) pamiętać nie mogą.

Ciekawe jaki budżet klepną na tę inwestycje? Bo kto się kasą podzieli to już wiadomo.

Co kadencję jaśniepan odnawia deptak, wymienia kostkę lub sadzi nowe krzaczki.
I tak się to kręci

To wszystko pięknie tylko czy ten przepych nie zaczyna być przesadą i pychą włodarzy Grodziska. Czy to w porządku że Grodzisk ma wszystko a obok jest Milanówek który wygląda jakby jeszcze pozostawał w zatenchłym PRL. Nędza i paździerze. Nie wszystko można zwalić na tych prymitywnych radnych co każdego Burmistrza utopiłby w łyżce wody jeśli ma swoje zdanie . Problem w tym że Grodzisk, Brwinów i Pruszków wykorzystują swoją pozycję i układy partyjne i zagarniają pieniądze samorządowe dla siebie. Dla Milanówka nic nie pozostaje. To nie jest w porządku.

Pełna zgoda, brak kanalizacji w tych czasach to żart a miasto głównie inwestuje w dobry wyglad centrum miasta ostatnio

Ten remont będzie miał sens pod warunkiem wprowadzenia udogodnień dla osób niepełnosprawnych oraz częstszych patroli Straży Miejskiej lub Policji. Niepełnosprawni nie mogą dostać się do lokali usługowych, a okoliczne pijaczki regularnie koczują na deptaku zaśmiecając go i odstraszając spacerowiczów. Uważam, że jeżeli zostaną spełnione te dwa punkty to deptak będzie piękną wizytówką Grodziska.

Masakra. Więcej ławek więcej huku dla mieszkańców przy deptaku. Miasto zapomina, że tutej mieszkają też ludzie. W Telewizji są programy, w ktorych pokazują jak ławki i pijaństwa nocne latem uniemożliwiają korzystanie z mieszkań. W maju urodziło nam się dziecko. Przy deptaku ciężko mieszkać. Te huki z bębnów i głośne imprezy wypedzają ludzi z mieszkań przy deptaku. Kto urządza miasto tak, aby huk i hałas nie pozwalał mieszkać!!! Pan burmistrz nie widzi co dzieje się na ławkach na deptaku i do której godziny trwają imprezy na ławkach?!

Najpierw proponuje wywalić te wszystkie lumpeksy z całego deptaka i przeznaczyć na knajpki gdzie można posiedziec ze znajomymi wieczorem przejść się posłuchać dobrej muzyki. Po godzinie 18 deptak umiera i taka jest przykra prawda

Na tym deptaku powinien być normalny handel, brakuje sklepów z fajnymi ubraniami, zabawkami, rzeczami do domu ale nie chińskimi. Deptak było super miejsce handlowe. Bazarek przy deptaku upadł prawie, ze dwa czy trzy stoiska przy bramie . Na spotkaniu kiedyś kupcy chcieli przywrócic przejezdność deptaka. Miasto powiedziało nie. Na siłę zastawia się sklepy krzakami i ławkami, żeby nie zachęcać do zakupów. Plac wolności wygląda jak mini park, zieleniec. Nie widać jakie są sklepy. Jeszcze czarne doniczki broniły wejscia na deptak. Te doniczki służby poprzepychaly chyba, nawet karetka wjechać by nie mogła ani straż pożarna. Kto z cent rum handlowego miasta robi park! Po co zmieniacie przeznaczenie miasta? Może kandydat na burmistrza przywróci handlowy
I fajny charakter miasta?! Kto pamięta zakupy w piekarniach? A zakupy spożywcze w sklepie, w którym do niedawna był Lego? Kto pamięta przy tych skl e pach szeroki chodnik i drogę dwukierunkową! To był fajny Grodzisk. A nie markty od Żyrardowskiej do Królewskiej! Pruszków nie pozwolił się zamknąć na handel. Po rewitalizacji jest przejezdny i w cent rum są fajne sklepy i pełno ludzi. A w Grodzisku przeszkadza niektórym handlowe centrum. Na Placu wolności po rewitaluizacji fajnie się spi na ławkach i na deptaku są fajne imprezy zakrapiane na ławkach w klombach. Latem od białego dnia do nocy.

Przywrócić deptakowi dawny handlowy charakter, to zrobić go przejezdnym chociaż ulicę jednokierunkowa. O to zabiegali kupcy z bazarku. Ale Miasto wspiera markety i tych co budują przy królewskiej i Żyrardowskiej. Wywalic te ławki i to czer w one coś co ludziom pod oknami poustawi a li. T a k tu też mieszkają ludzie, chodzą do pracy i mają małe dzieci. 11 Listopada to była świetna ulica h handlowa. Na siłę ktoś wmawia nam, że to miasto turystyczne! No koszmar. Na deptaku brakuje normalnych sklepów. Ludzi chodzi dużo tylko sklepów brak i możliwości podjazdu d o sklepów.

Niszczycie handel na deptaku poprzez zakaz wjazdu i brak choćby jednokierunkowej drogi. Mam wrażenie że na korzyść marketów działa polityka miasta. Deptak musi być przejezdny, wystarczy jednokierunkowy. Wiele starszych osób nie może zrobić z zakupów, bo za ciężkie ma torby. Deptak handlowy to nie deptak w Sopocie. Ktoś wmawia, że właśnie tak! Katastrofa z t a ka polityką. A te ławki generują pijaństwo i huki całymi noc a mi, szczególnie latem. Burmistrz zapomniał, że tu mieszkają ludzie! Za dużo alkoholu na deptaku do kupienia. Imprezy na ławkach do tego deptak w Grodzisku jest potrzebny, do picia na ławkach.

Montowanie ławek to z zaproszenie do pijaństwa którego na dept a ku nie brakuje. Za duzo na deptaku d dostępnego alkoholu i latem nocne imprezy. Deptak niech wroci handlowy a nie ławki do picia dniami i nocami.

Szkoda pieniędzy na deptak, kiedy ludzie toną w błocie i niszczą samochody, brudzą błotem ogrodzenia trudno przejechać wózkiem z dzieckiem,czy rowerem

To nie jest korzystne dla sklepów na deptaku. Albo są zastawiane sklepy na deptaku w czerwcu i mieszkania parterowe na deptaku pod swoimi oknami mają smród i hałas nie do wytrzymania. A teraz to. A może burmistrz zaproponuje marketom, żeby na swoich parkingach pod wejsciem ustawiły drewniaki handlowe i z zarciem na dwa tygodnie przed świętami? Co.na to markety grodziskie? Chcą pod swoimi sklepami zewnętrzny handel ze sprzedażą tego co sami sprzedają plus jedzenie? Niech burmistrz zaproponuje to grodziskim marketom a nie pod nosem sklepom na deptaku.

Nowy burmistrz musi przywrócić handlowy charakter deptaka, deptak musi być normalną ulica, chociaż jednokierunkowy. To miejsce sklepów i zakupów. A nie imprez z alkoholem na ławkach. Okropne zmiany, to nie park, dajcie sklepom normalnie pracować i handlować. Można było słychac handlujacych na bazarku j a k na spotkaniu wnosili o przejezdność deptaka. Bazarku prawie nie ma,poza stoiskiem przy bramie, ale za to markety jak grzyby po deszczu.

Straż miejska to są największe darmozjady. Jak ktoś zapłaci i przekroczy czas o 5min to mandat. Bo na zbiorowym płatnym to się łatwo łapie. Jak stoją barany bezmyślnie popakowane byle gdzie, to się dvpy ruszyć nie chce z samochodu. Pogonić tych pożeracz pieniędzy podatnika.

Po co przemeblowywac tak 11 Listopada. Tu najlepiej robiło się zakupy. Potrzebne są dojazdy do sklepow. Ulica powinna być handlowa, przejezdna chocby jednokuerunkowa. Tu powinien być handel dobry jak kiedyś. Teraz jest odciąganie ludzi id sklepów poprzez zakaz wjazdu. Tu aż prosi się przywrócić to, co było przed 90 rokiem!

Burmistrz i radni miejscy nie zrobili nic dla handlu na tym paskudnym deptaku. Jeszcze jest zakaz wjazdu co dobija handel. Wspierany jest handel przy Żyrardowskiej- Królewskiej. Jakieś sztuczne zagadnienia puszcza się do opinii publicznej pt. jak ożywić deptak? No jak to jak? Wystarczy nie utrudniać handlu na deptaku! Zrobić 11 Listopada chociaż jednokierunkowa. Tu jest duzo sklepów z potencjałem na ciekawy asortyment. No ale skoro wspiera się w Grodzisku handel pozadeptakowy, zagradza się wejście na deptak przy placu wolnosci czarnymi kotłami z kwiatkami, a wpuszcza się budy drewniane, które zasłaniają 3 sklepy na krzyż teraz w grudniu, to co wy chcecie ożywiać? We Włoszech byłem na takim miasteczku swiatecznym, i takie podobne budki jarmarczne na swieta wystawiają "swoi" np. Piekarnie włoskie miejscowe, a nie handlowcy incydentalni. Wiadomo jak handel na deptaku ucierpiał przez zakaz wjazdu i handel marketowy. Należałoby przywrócić ulicę jak kiedyś. Piękne drzewa wysokie w chodniku, szeroki chodnik i ulicę nawet jednokierunkową. I nie trzeba generować sztucznych dyskusji jak ożywić deptak. Na marginesie deptak jest wyjątkowo żywy latem nocami i dniami przez dostępność alkoholu i potem siedzenie z tym alkoholem na ławkach dniami i nocami.