16
03 2015
Adam Fabisiewicz Grodzisk News
16.03.2015, godz. 17:23
Bynajmniej nie zamierzamy wracać do maturalnych czasów obecnego włodarza Podkowy Leśnej. Przyjrzymy się natomiast dokonaniom burmistrza w ciągu stu dni od objęcia przez niego fotela.
Sam Artur Tusiński pokusił się zresztą o podsumowanie tego okresu i przyznaje, że początki miał trudne. ? Jak wyglądało objęcie urzędu burmistrza i przejęcie obowiązków w Podkowie? Prosto ? dostałem puste biurko. Nie było przekazania spraw. Bieżących, pilnych czy toczących się postępowań sądowych. Nie było informacji ustnej, nie było pisemnej, nie było protokołów (o ja naiwny!). Ustępująca pani burmistrz nie pojawiła się nawet na sesji (precedens), by symbolicznie przekazać urząd, kierownik i radca prawny poszli na urlop. Są na nim do dzisiaj. O sprawach (w tym sądowych) dowiaduję się drogą dedukcji. Niespodzianki czekają na mnie codziennie? i dzięki temu nie mam czasu na nudę. A dzieje się bardzo dużo ? napisał na swoim blogu burmistrz Tsusiński.
Jednym z elementów, którymi burmistrz może się pochwalić, jest transparentność urzędu i jawność informacji począwszy od publikowania wszystkich umów w biuletynie informacji publicznej, a skończywszy na wirtualnym kalendarzu spotkań burmistrza, do którego wgląd ma każdy. Kolejna kwestia to inwestycje, a wśród nich rozpoczęcie budowy domu komunalnego na Orlej, ukończenie remontu ul. Warszawskiej czy start współpracy z zakładem energetycznym w sprawie nowego kablowania miasta. Sam Tusiński cieszy się również, że ruszył proces organizacji po nowemu ładu przestrzennego, a w nim m.in. porządkowanie miasta z reklam, porządkowanie zieleni oraz organizacja konkursu na projekt studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Podkowy.
W ciągu owych stu dni udało się też wprowadzić szereg udogodnień dla podkowian, jak bezpłatna profilaktyka onkologiczna i sztuczne lodowisko. Podkowiański włodarz podkreśla jednak, że to dopiero niezły początek pracowitej i żmudnej drogi. ? Bardzo cieszy mnie przede wszystkim to, że jako burmistrz już zdążyłem się przekonać, iż wiele rzeczy dla naszego miasta, których wcześniej nie zrobiono, jednak zrobić można. I nie jest to kwestia trudności proceduralnych, tylko dobrej komunikacji międzyludzkiej, zaangażowania i nieustępliwości ? zaznacza Tusiński. ? Przed nami mnóstwo pracy, bo wprowadziliśmy lub wprowadzimy szereg działań, których efekty dla gminy będą widoczne w przyszłości ? dodaje.
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.