Sprawa modernizacji Szwedzkiej komplikuje się

W związku z pytaniami od mieszkańców powracamy do sprawy kompleksowej przebudowy ul. Szwedzkiej w Grodzisku, która trwałe poprawiłaby stan drogi. Okresowe równanie i utwardzanie nie załatwiają sprawy na długo, ale jeszcze przez co najmniej kilka miesięcy takie działania będą musiały wystarczyć?

Sprawa remontu Szwedzkiej ciągnie się od dłuższego czasu. Powód? Trudne i wielomiesięczne negocjacje w sprawie wykupu gruntów pod poszerzenie, w których wreszcie udało się osiągnąć kompromis. Opracowano dokumentację projektowo-kosztorysową, która obejmie budowę jezdni o szerokości 5,5 m, wygodnej ścieżki pieszo-rowerowej oraz odwodnienia drogi. Magistrat ma już także zgodę na realizację inwestycji drogowej (ZRID) i dokumentację

Zanim jednak ogłosi przetarg na gruntowną przebudowę drogi, najpierw musi zostać zaprojektowana przebudowa napowietrznych linii energetycznych będących w kolizji z modernizacją Szwedzkiej. ? I tu pojawił się problem, bo do przetargu na projekt przebudowy kolizji energetycznych na Szwedzkiej i Okrężnej stanęła jedna firma, ale ze zbyt wysoką ofertą finansową. Opiewała na ponad 480 tys. zł, podczas gdy magistrat jest gotów zapłacić za to 180 tysięcy.

? Oferta była zdecydowanie za wysoka, dlatego przetarg został unieważniony i będzie ogłoszony ponownie ? na przebudowę kolizji energetycznych na samej Szwedzkiej ? wyjaśnia Stanisław Olkowski, kierownik Inwestycyjno-Technicznej Obsługi Miasta w Grodzisku.

? W maju ruszymy z pracami mającymi na celu utwardzić nawierzchnię Szwedzkiej materiałem wysokiej jakości, aby na kilka najbliższych miesięcy wystarczyło. Do czasu, kiedy będziemy mogli ruszyć z przebudową drogi ? zapowiada Olkowski.