Przetarg na Stawy Walczewskiego unieważniony. Będą zmiany

Przetarg na zagospodarowanie Stawów Walczewskiego został unieważniony i to duże zadanie prawdopodobnie zostanie ?rozbite? na kilka mniejszych. Oznacza to zmiany w harmonogramie, choć władze miasta podkreślają, że zależy im na tym, aby część atrakcji była dostępna jeszcze tego lata.

Postępowanie przetargowe zostało ogłoszone na początku marca. Zadanie było bardzo rozbudowane, obejmowało budowę bazy wodniackiej, z pomostami i specjalnym budynkiem do przechowywania i wypożyczalnią sprzętu, kąpielisko i plażę z hamakami rozwieszonymi między drzewami, park street workoutu, nowe ścieżki wokół stawów: rowerowe, mineralne, drewniane. Przetarg zakładał również budowę wielu pomostów i tarasów z leżakami, ?wyczynowego? placu zabaw, leśnego park przygód, czy wieży widokowej.

Postępowanie jednak unieważniono, chętny do realizacji zadania był tylko jeden ? MKL-BUD z Warszawy. Miasto zamierzało przeznaczyć na ten cel 3,8 mln zł, a stołeczna firma zażyczyła sobie aż 11,7 mln zł, czyli ponad trzykrotnie więcej. ? Ta oferta była ewidentnie zawyżona, być może dlatego, że zakres zadania był bardzo szeroki i obejmował naprawdę wiele branż. Analizujemy sytuację i prawdopodobnie zmienimy sposób realizacji zadania ? planujemy rozbić je na kilka mniejszych przetargów ? mówi nam burmistrz Grodziska Grzegorz Benedykciński.

W grudniu ubiegłego roku burmistrz podkreślał, że zależy mu na tym, aby w czerwcu 2017 r. uruchomić m.in. rowery wodne, kąpielisko z plażą siłownie, place zabaw. Dziś wiemy już, że plany te trzeba skorygować. ? Musimy dokonać pewnych zmian w harmonogramie, ale wciąż chcemy, aby w czerwcu tego roku mieszkańcy mogli skorzystać z łódek. Zrobimy również wszystko, aby jeszcze w tym roku ruszyło kąpielisko. Jak będzie zobaczymy, ale jesteśmy niezwykle zdeterminowani, aby jak najwięcej z tych udogodnień było dostępnych jak najszybciej ? podkreśla Grzegorz Benedykciński.

Termin realizacji całego zadania był wyznaczony na koniec listopada.