Operacja Filipa się udała. Chłopiec wybudzony ze śpiączki

O sprawie Filipa pisaliśmy wielokrotnie, m.in. tutaj.
Chłopiec przyszedł na świat ze złożoną wadą serca ? tzw. sercem jednokomurkowym, nieprawidłowym spływem żył płucnych, nadciśnieniem płucnym oraz brakiem przepływu krwi z lewego płuca do serca. Rodziny niestety nie stać na samodzielne sfinansowanie tak kosztownego zabiegu. Z pomocą ruszyły rzesze ludzi: organizowano licytacje charytatywne, pikniki i aukcje w internecie. Pieniędzy potrzebnych na wyjazd do USA przybywało błyskawicznie, a fali dobroci nie zatrzymał nawet fakt, że trzeba było dozbierać kolejny milion na samolot karetkę. Dziś Filip jest już półtora tygodnia po operacji ? niezwykle trudnej i wymagającej dla jego organizmu. Wystąpił też problem z niskim ciśnieniem tętniczym i wolną pracą serca. Przez kilka dni chłopiec był utrzymywany w śpiączce farmakologicznej, po wybudzeniu jego stan się jednak pogorszył i lekarze zdecydowali o ponownym wprowadzeniu w śpiączkę. Wczoraj nastąpiła druga próba wybudzenia i tym razem była udana, gdyż parametry Filipa się nie pogorszyły. Wasza dobra energia działa. 12 godzin minęło parametry są dobre Filip reaguje na pytania czy mu wygodnie w którą stronę go obrócić, na tak mruga oczami na nie porusza głową. Dziękujemy za tą energię i prosimy o jeszcze, by noc była spokojna jak dzień ? napisała w mediach społecznościowych dziś w nocy polskiego czasu mam Filipa.