Nasze gminy odrzuciły propozycje rozmów ws. 400 kV

W środowe popołudnie na stronie internetowej dotyczącej budowy linii 400 kV pojawił się komunikat o rozpoczęciu rozmów z gminami o szczegółach przebiegu linii ?ramach finalnie procedowanego korytarza?. Wiadomość bardzo zaniepokoiła mieszkańców naszego regionu, ale uspokajamy: gminy Grodzisk, Jaktorów i Żabia Wola solidarnie odrzuciły możliwość jakichkolwiek negocjacji w obrębie wariantu proponowanego przez inwestora.

Wydaje się, że nasze samorządy oraz mieszkańcy po prostu stracili zaufanie do inwestora i wykonawcy zadania. Stało się to w momencie nagłej i dość niezrozumiałej zmiany decyzji Polskich Sieci Elektroenergetycznych, które ? wbrew wynikom analizy wielokryterialnej ? powróciły do wariantu przebiegu linii 400 kV zapisanego dokumentach planistycznych województwa. Jest ona krzywdząca dla szeregu gmin Zachodniego Mazowsza, w tym Grodziska, Jaktorowa i Żabiej Woli.

Mieszkańców naszego regionu tym bardziej zaniepokoił więc ostatni komunikat PSE. ? W ramach finalnie procedowanego korytarza, rozpoczęto realizację prac związanych z uszczegółowieniem trasy linii. W gminach, które wyraziły zgodę na spotkania z przedstawicielami Wykonawcy odbywają się rozmowy dotyczące wyznaczenia szczegółowego przebiegu linii, uwzględniającego w maksymalny sposób uwarunkowania mające miejsce na terenie każdej z gmin ? czytamy w nim.

? Mam nadzieję że nasza gmina żadnej zgody nie wyraziła na przebieg linii przez tereny południowe (Makówka, Wężyk)? ? pyta pan Marcin w nadesłanej do nas wiadomości. Uspokajamy zatem: nasze gminy potwierdziły otrzymanie propozycji rozmów z wykonawcą, ale odpowiedziały na nią stanowcze ?nie?.

? Wpłynęło do nas takie zapytanie ze strony inwestora i spotkało się ze stanowczą odmową. Nie będziemy prowadzili żadnych negocjacji dotyczących przyjętego przebiegu linii wysokiego napięcia ? mówi nam Grzegorz Benedykciński, burmistrz Grodziska. Analogiczną odmowę ze strony jaktorowskiej gminy potwierdził również Sławomir Kamiński, pełnomocnik wójta Macieja Śliwerskiego.

Wójt Żabiej Woli Halina Wawruch także odrzuciła propozycję negocjacji. ? Nie będziemy negocjować z PSE, ponieważ ich działania prowadzą do skłócenia między sobą nie tylko samorządów, lecz także mieszkańców w poszczególnych miejscowościach naszej gminy. Ponadto nigdy nam nie wyjaśniono na jakiej zasadzie wybrano warianty do procedowania, dlaczego znalazła się na nich Żabia Wola, no i wreszcie ta niezrozumiała zmiana decyzji na wariant ujęty w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego Mazowsza. To wszystko sprawia, że PSE nie jest dla nas wiarygodnym partnerem do rozmów ? zaznacza gospodyni Żabiej Woli.