03
06 2016
Adam Fabisiewicz Grodzisk News
03.06.2016, godz. 12:04
Burmistrz Milanówka Wiesława Kwiatkowska zamierza odwołać ze stanowiska dyrektora Milanowskiego Centrum Kultury Anetę Majak. Decyzja ta wywołała pogłoski i kontrowersje w społeczności miasta ogrodu.
Burmistrz Kwiatkowska odniosła się do nich w oficjalnym stanowisku zamieszczonym na stronie internetowej magistratu: ?W związku z pojawiającymi się spekulacjami na temat zamiaru odwołania Pani Anety Majak ze stanowiska Dyrektora Milanowskiego Centrum Kultury oficjalnie potwierdzam, że mam takie plany. Zazwyczaj spraw pracowniczych nie omawiam publicznie. Jednak z uwagi na fakt, że plany te budzą kontrowersje, chciałabym wyjaśnić przyczyny takiej decyzji? ? czytamy w komunikacie.
I dalej: ?Obejmując stanowisko Dyrektora MCK Pani Aneta Majak zobowiązała się do realizacji nowej koncepcji funkcjonowania MCK. Pani Aneta Majak, wbrew umowie, nie realizuje tej koncepcji. Niezależnie od przyczyn takiego odstąpienia, stanowi to podstawę do odwołania ze stanowiska Dyrektora instytucji kultury, określoną w art. 15 ust 6 pkt 4 ustawy z dnia 25 października 1991 r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej (Dz. U. z 2012 r., poz. 406 ze zm.). Odwołanie ze stanowiska nie oznacza jednak zwolnienia z pracy w MCK. Pani Aneta Majak będzie miała zapewnioną możliwość pracy w Milanowskim Centrum Kultury, na stanowisku adekwatnym do posiadanych kwalifikacji?.
My postanowiliśmy dopytać gospodynię Milanówka, na czym konkretnie polegać miało nierealizowanie założonej koncepcji przez dyrektor Anetę Majak. ?Osoba startująca w konkursie na dyrektora instytucji, kultury oprócz posiadanych kwalifikacji musi przedstawić program organizacji życia kulturalnego miasta. Pani Majak taką koncepcję przedstawiła, ale wkrótce udała się na długotrwały urlop. Oczywiście miała do tego prawo i miała moje ?błogosławieństwo?, jednakże nie pozostawiła po sobie zastępcy, który zapewniłby ciągłość realizacji programu kulturalnego dla miasta. Zostałam z tym sama a dopiero po trzech miesiącach udało mi się przekonać radnych, że potrzebny jest zastępca dyrektora ? wyjaśnia burmistrz Kwiatkowska. ? Miałam prawo uznać, że pani Majak w takiej sytuacji nie zrealizowała koncepcji MCK, na którą się z gminą umówiła. Jednocześnie nie pozostawię pani Majak bez pracy. Będzie mogła kontynuować działalność zawodową w MCK, ale już nie na stanowisku dyrektora ? dodaje.
Głównie pytanie polega na tym, czy Pani Dyrektor wiedziała o swoim stanie obejmując stanowisko dyrektorskie, czy zaplanowała taki stan lub czy może był on równym zaskoczeniem dla Pani Dyrektor co jej urlop dla Pani Burmistrz :)
Jednak decydując się na dziecko mając zobowiązania lub na podjęcie stanowiska dyrektora, jeśli wie się o ciąży - niesie ze sobą owszem pewne zobowiązania i powinny być zadbane właśnie np. przez inna osobę.
Z drugiej strony oczywiście powinniśmy wspierać matki, aby mogły mieć urlop macierzyński, ale też nie może to być na zasadzie rozdawania poważnych stanowisk urzędowych, po to, aby ktoś mógł dostawać większe pieniądze podczas urlopu, bo to nie jest uczciwe wspieranie matki tylko jej utrzymanie na koszt podatników z miasta.
Aczkolwiek jestem ciekaw co z tego wyjdzie i kto tu naprawdę źle się zachował, bo póki co za mało powiedziane, jedynie są rzucone hasła. Pozdrawiam.
Gość
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.