Komisja mieszkaniowa prawie gotowa

Wiemy już jak wyglądać będzie Społeczna Komisja Mieszkaniowa w Milanówku, organ doradczy burmistrza w kwestii przydzielania lokali. Zasiądą w niej przedstawiciele Unii Lokatorów i Ośrodka Pomocy Społecznej, będzie też dwóch reprezentantów milanowskiego magistratu i troje radnych.

? W moim przekonaniu nawet największy fachowiec nie jest w stanie ogarnąć wszystkich czynników w tak skomplikowanej materii, jak gospodarka mieszkaniowa. Obejmuje ona mnóstwo procedur i drobnych elementów składających się na ostateczną ocenę tego, że ktoś bardziej potrzebuje mieszkania czy bardziej mu się ono należy niż komuś innemu. W grę wchodzą niejednokrotnie skomplikowane i wielowątkowe losy ludzi. Podejmując decyzję o przydzieleniu lokalu danej rodzinie bardzo istotnie decydujemy także o dalszym jej życiu jak również innych oczekujących. To są naprawdę bardzo poważne wybory, dlatego musimy bardzo szczegółowo przeanalizować wszystko, co się z nimi wiąże ? tak pomysł stworzenia komisji uzasadniała na początku roku burmistrz Wiesława Kwiatkowska.

Do ostatniego tygodnia stycznia organizacje i instytucje zainteresowane udziałem w komisji mogły zgłaszać się do magistratu. Zrobili to właśnie Unia Lokatorów oraz MOPS i to ich przedstawiciele wraz z dwoma reprezentantami urzędu oraz trójką radnych tworzyć będą organ opiniodawczy dla burmistrza w kwestii mieszkań. Założenie jest takie, aby przy rozdziale lokali z puli miasta główną rolę odgrywały faktyczne potrzeby, a nie swego rodzaju uznaniowość.

Magistrat przygotował już projekty uchwał sankcjonujących komisję mieszkaniową, jej skład oraz regulamin działania. Będą głosowane podczas najbliższej rady miejskiej. Komisja regularne prace powinna zacząć w marcu. Na początek ma wykonać inwentaryzację mieszkań w posiadaniu miasta i ocenić ich stan, aby stwierdzić, które wymagają remontu.