Grodziscy strażacy pozostają w bazie. Wynik pierwszego testu na Covid-19 negatywny

Grodziscy strażacy z Państwowej Straży Pożarnej od piątku pozostają w jednostce. Powód? Podejrzenie koronawirusa u żony jednego z nich. ? Pierwszy test u kobiety był negatywny, czekamy na wyniki drugiego. A w bazie pozostajemy wyłącznie ze względów bezpieczeństwa ? mówi rzecznik KP PSP.

Rzecznik, bryg. Krzysztof Tryniszewski, odniósł się tym samym do różnych doniesień medialnych w tej sprawie. ? Sytuacja wygląda następująco: w piątek (13 marca) do pracy przyszedł strażak. Po jakimś czasie dostaliśmy telefon z Sanepidu, że jego żona ma objawy koronawirusa, została zabrana do szpitala zakaźnego, gdzie przeszła pierwszy test na obecność patogenu. Strażak został odesłany do domu, by opiekować się dziećmi, a my w jednostce podjęliśmy decyzję by do czasu otrzymania wyników testów pozostać w bazie. Podkreślam, że to nasze wewnętrzna decyzja wynikająca ze względu bezpieczeństwa, a nie kwarantanna ? mówi Tryniszewski. ? Decyzję o kwarantannie może podjąć Sanepid, gdyby wynik testu o kobiety był pozytywny, ale pierwszy był negatywny. Czekamy na rezultat drugiego, jeśli również będzie negatywny, wrócimy do działań. Będziemy podawać informacje, gdy je uzyskamy ? dodaje. Brygadier Tryniszewski podkreślił, że obowiązki wyjazdów tej jednostki do ewentualnych interwencji przejęli strażacy z państwowej jednostki Warszawy, wspomagani przez OSP z naszego powiatu oraz ewentualnie przez PSP z Pruszkowa i Żyrardowa.