TEMATY NA CZASIE:
inwestycje
CPK
wypadki
policja
wyłączenia prądu
grille gazowe

24

11 2019

Duży pożar w stadninie koni. W akcji było nawet 18 zastępów straży


Grodzisk News

podziel się na Facebooku podziel się na Twitterze podziel się na Pinterest podziel się na WhatsApp

Duży pożar w stadninie koni. W akcji było nawet 18 zastępów straży - Grodzisk News


Aż 18 zastępów straży pożarnej z kilku powiatów brało udział w akcji gaśniczej w stadninie koni w miejscowości Grzmiąca w gminie Żabia Wola, do którego doszło w sobotni wieczór.


Do pożaru doszło około godz. 20.00. ? O godz. 20.05 dostaliśmy zgłoszenie, z którego wynikało, że na ul. Polnej Róży w miejscowości Grzmiąca pali się stadnina koni oraz budynek mieszkalny. Na miejsce od razu zadysponowaliśmy kilka zastępów. Po przybyciu na miejsce okazało się, że pali się dach tej stadniny, która przylega bezpośrednio do budynku mieszkalnego. Był on więc bezpośrednio zagrożony, dlatego w pierwszej fazie akcji strażacy skupili się na obronie tego budynku, a gdy dojechały kolejne zastępy, to podjęliśmy działania mające na celu likwidację pożaru ? mówi nam st. bryg. Krzysztof Tryniszewski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Mazowieckim. ? W kulminacyjnym momencie na miejscu było nawet 18 zastępów straży pożarnej z kilku powiatów: grodziskiego, żyrardowskiego, piaseczyńskiego, pruszkowskiego, które przyjeżdżały na miejsce z dużą ilością wody ? dodaje. Nikt z mieszkańców nie odniósł obrażeń, natomiast jeden z koni padł w wyniku zatrucia dymem. ? W części mieszkalnej przebywała rodzina: dwie osoby dorosłe i dwójka dzieci. Nikt nie potrzebował pomocy medycznej. Właściciel był do końca działań i pomagał w prowadzeniu działań, m.in. udzielał informacji. Jeżeli chodzi o konie, to było ich 10. Dziewięć z nich udało się właścicielowi wyprowadzić, ale jednego nie udało się uratować, nawdychał się za dużo dymu ? informuje rzecznik prasowy grodziskiej straży. Akcja gaśnicza trwała do wczesnych godzin porannych. ? Spalił się głównie dach stadniny, słoma, która była magazynowana na poddaszu. Trzeba było wyciągać wszystko ze stadniny, przelewać to wodą, dlatego trwało to dość długo. Akcja prowadzona było do godz. 4.30 ? zaznacza st. bryg. Tryniszewski.





💬︎   dodaj komentarz








📰︎ NAJPOPULARNIEJSZE



💬︎ NAJCZĘŚCIEJ KOMENTOWANE



odwiedź nasz profil na FB

Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.