Co z ul. Krasińskiego?

Część mieszkańców Milanówka skarży się na stan nawierzchni ul. Krasińskiego, na której niedawno przeprowadzono prace związane z jej poprawą.

?Ile pieniędzy wydano na ulicę Krasińskiego (od Kościuszki do Parkowej)? Podobno 700 tys. Proszę się przejechać po tej ulicy jutro i zapytać, po co miasto wydało tyle pieniędzy, jak ulica jest w gorszym stanie niż była przed modernizacją. Teraz pani Burmistrz namawia mieszkańców do konsultacji społecznych w sprawie modernizacji zaplanowanych ulic? Przecież dobrze wie, że nie ma w kasie miejskiej tyle pieniędzy i z góry wiadomo, że nic nie zostanie z obietnic. To jest po to, aby ukryć wydaną kasę na bezsensowne projekty. Ja osobiście uważam ,że najpierw należy ulice wyposażyć w media i dopiero później, jak to wszystko osiądzie, wyprofilować i polać asfaltem? ? taką wypowiedź opublikowano na facebookowym profilu Milanowianie Kochający Milanówek.

Burmistrz miasta ogrodu przyznaje, że na ul. Krasińskiego są wyboje, ale prace trzeba było wykonać, aby uratować podbudowę jezdni. ? Na jesieni 2014 r., czyli jeszcze przed moją kadencją, była zrobiona podbudowa tej drogi i tak ją zostawiono. Żeby się nie zniszczyła przykryliśmy ją destruktem. Jednak co ciekawe, mimo że była wykonana podbudowa drogi, ułożono krawężniki itd., to droga ta nie miała projektu, a powinna. Postanowiliśmy więc zrobić projekt, a potem wykonaliśmy prowizoryczną nawierzchnię, która faktycznie się wybija i pojawiają się nierówności. Po zakończeniu projektowania i uzyskaniu pozwolenia na budowę ruszymy z modernizacją tej drogi ? podkreśla Wiesława Kwiatkowska.

Ostateczny wygląd drogi będzie jednak zależał od przebiegu konsultacji, które przeprowadzi milanowski magistrat. ? Ul. Krasińskiego jest w planie do całkowitego utwardzenia, ale jaką ostatecznie będzie miała nawierzchnię, okaże się po konsultacjach. Będą dotyczyć nie tylko ul. Krasińskiego, ale również m.in. ul. Parkowej ? zaznacza burmistrz Milanówka.