Co z nowymi przystankami na linii WKD?

Po wielu miesiącach sprawdzamy, co słychać w kwestii aranżacji nowych przystanków na linii Warszawskiej Kolei Dojazdowej. Choć wyniki konkursu i zwycięzcę ogłoszono już w kwietniu 2016 roku. To do dziś prace aranżacyjne nie ruszyły. Przewoźnik wciąż bowiem negocjuje z projektantem warunki realizacji zamówienia.

Przypomnijmy. Po raz pierwszy WKD ogłosiła konkurs w listopadzie 2014 roku. Jego uczestnicy mieli wykonać projekty przystanków, m.in. w Al. Jerozolimskich, Pruszkowie, Michałowicach i Podkowie Leśnej Głównej. W każdej nadesłanej propozycji miały się znaleźć wizualizacje zawierające elementy wyposażenia peronów przystankowych, czyli wiat, latarni, koszy na śmieci, tablic informacyjnych itp. Ostatecznie do tamtego konkursu zgłoszono osiem prac, z których sześć spełniało wymogi formalne. Przewoźnik zdecydował się jednak odstąpić od wyboru zwycięskiej wizualizacji, gdyż uznano, że konieczne są dodatkowe konsultacje z mieszkańcami i poszczególnymi samorządami.

Procedury formalne ciągnęły się długie miesiące. W styczniu 2016 r. wukadka ogłosiła długo wyczekiwany konkurs. Prace konkursowe dotyczyć miały przystanków Grodzisk Mazowiecki Radońska, Podkowa Leśna Główna oraz Aleje Jerozolimskie. Na podstawie projektów zwycięskiej pracowni, wykonane zostaną koncepcje dla 28 obiektów na linii WKD. Zadanie przewoźnik miał powierzyć zwycięzcy. Wreszcie w kwietniu 2016 wukadka wyłoniła zwycięską pracę, a jej autorami byli  Konrad Basan, Paweł Dadok oraz Maria Roj.

Od tego momentu sprawa utknęła w martwym punkcie. Dlaczego? ? Wciąż negocjujemy ze zwycięską pracownią warunki realizacji projektów, nie osiągnęliśmy kompromisu w sprawie szczegółowych warunków zamówienia i dlatego sprawa tak długo się ciągnie ? mówi nam Krzysztof Kulesza, rzecznik prasowy Warszawskiej Kolei Dojazdowej. ? Przypomnę, że WKD w warunkach zamówienia ujęła m.in. szczegółowe uwagi sądu konkursowego, a także sugestie mieszkańców oraz nasze konkretne wymagania. Chcemy tę sprawę rozstrzygnąć w jedną lub drugą stronę najpóźniej do końca marca ? dodaje.