24
03 2016
Adam Fabisiewicz Grodzisk News
24.03.2016, godz. 14:28
Po burzliwych i zamkniętych przedwcześnie obradach Forum Dialogu Społecznego ws. linii 400 kV w lutym, marcowe spotkanie strony społecznej z inwestorską przebiegło znacznie spokojniej i ? co ważniejsze ? bardziej merytorycznie.
Zdawało się, że wydarzenia z 18 lutego postawiły całą sprawę przebiegu linii 400 kV pod dużym znakiem zapytania. ? Podczas spotkania nie udało nam się choćby przedstawić poszczególnych kryteriów, a co dopiero mówić o wyborze finalnej listy. Merytoryczną dyskusję uniemożliwiały bowiem emocjonalne głosy z sali. Część osób głośno manifestowała niezadowolenie z samego faktu powstania linii 400 kV, nie było w tym natomiast merytorycznej argumentacji. Należy również oddać sprawiedliwość osobom, których uwagi były sensowne i warte przeanalizowania. Zdecydowanie więcej było jednak emocji i mało merytorycznych uwag, dlatego marszałek województwa, który przewodniczył forum, zdecydował o zakończeniu obrad ? mówił nam wtedy Jarosław Kowalski, rzecznik prasowy Agencji Promocji Inwestycji.
Ostatnie spotkanie przeprowadzono 22 marca już nie w ramach Forum Dialogu, lecz nowego tworu nazwanego Grupą Roboczą. Jak mówią przedstawiciele API, spotkanie dało umiarkowane powody do optymizmu w kwestii postępu w rozmowach nad przebiegiem linii 400 kV. ? Tym razem udało nam się merytorycznie porozmawiać ze stroną społeczną. Wyłoniliśmy wspólnie grupę kryteriów środowiskowych, na kolejnych spotkaniach, z których najbliższe planujemy w kwietniu, będziemy dyskutowali nad następnymi grupami kryteriów: społecznymi czy ekonomicznymi ? wyjaśnia Jarosław Kowalski. ? Kolejnym krokiem po uzgodnieniu kryteriów w poszczególnych grupach będzie nadanie im odpowiednich rang, co z kolei pozwoli według tego klucza włączyć je do analizy wielokryterialnej. Analizy, której wyniki mają dać wytyczne do opracowania optymalnego projektu przebiegu linii 400 kV ? dodaje.
Rzecznik API odniósł się również do głośnych i licznych sugestii poszczególnych gmin, aby trasę korytarza wytyczyć zgodnie z wariantem historycznym wykorzystującym linię 220 kV Kozienice ? Mory ? Piaseczno ? Ołtarzew. ? Zarówno inwestor, jak i generalny wykonawca od początku stali na stanowisku, że przeprowadzenie linii wg wariantu historycznego jest nierealizowalne ze względu na uwarunkowania terenowe i środowiskowe związane z bliskością zabudowań mieszkalnych. Wariant ten został włączony w obręb rozważań na wyraźne życzenie strony społecznej, ale jak mówię: nie jest on możliwy do zrealizowania, a ponadto nie został nigdzie sformalizowany, w przeciwieństwie chociażby do tego, co zapisane jest w miejscowym planie zagospodarowania przestrzeni dla województwa ? podkreśla Jarosław Kowalski.
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.