Strażacy mieli pełne ręce roboty

W weekend strażacy z naszego powiatu na brak pracy nie mogli narzekać. W dużej mierze przyczyniły się do tego pożary pól i łąk ? w ich wyniku ogień strawił prawie dziewięć hektarów terenu.

Letnią porą strażacy zazwyczaj notują wzrost liczby interwencji związanych z pożarami traw, pól, łąk czy lasów. Rekordowe w ostatnich dniach upały powodują jednak, że w tym roku takich zdarzeń jest więcej i stwarzają one większe zagrożenie. Tylko w sobotę i niedzielę strażacy z powiatu grodziskiego interweniowali pięciokrotnie przy takich pożarach. ? Cztery akcje dotyczyły gaszenia ognia na polach uprawnych po zbiorach, albo przed zbiorami, raz interweniowaliśmy również przy pożarze łąki ? wylicza dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Grodzisku Mazowieckim. ? Łącznie ogniem objęta była powierzchnia prawie dziewięciu hektarów ? dodaje.

Do każdej akcji trzeba było zaangażować po kilka wozów strażackich. Na przykład pożar siana w Urszulinie gasiło aż siedem zastępów. ? Przy pożarach na takich terenach mamy jasne wytyczne, aby dysponować na miejsce akcji większe siły, żeby szybciej opanować żywioł i nie pozwolić mu się rozprzestrzenić. Z tych pięciu weekendowych zdarzeń pożary na polach w Urszulinie i Kaskach były największe ? zaznacza dyżurny grodziskiej straży.

Byłeś świadkiem wypadku, coś cię zirytowało lub zaskoczyło? Chcesz zwrócić na coś uwagę naszych czytelników? Daj nam znać pod numerem telefonu: 691 222 230 lub pod adresem   e-mail: info@grodzisknews.pl.