Co z tym odśnieżaniem?

Z samego rana na trasy powiatu grodziskiego wyjechały solarko-piaskarki, mające za zadanie rozpuścić śnieg i kawałki zbierające się dziś na lokalnych drogach. Zarządcy tras zarówno gminnych, jak i powiatowych zapewniają, że one na bieżąco odśnieżane. Nie wszyscy kierowcy podzielają tę opinię?

? Już od godz. 4.00 zaczął wyjeżdżać sprzęt posypujący zaśnieżone drogi solą oraz mieszanką soli z piaskiem. Po kolei odśnieżamy najważniejsze trasy w gminie i przebiega to sprawnie, ruch odbywa się płynnie nie mamy sygnałów o niebezpieczeństwie na drogach ? mówi nam Andrzej Pleban, dyrektor grodziskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej. ? W terenie pracują też nasi ludzie, którzy posypują chodniki. Sprzęt sprawuje się dobrze, więc dotrzemy wszędzie tam, gdzie będzie taka potrzeba, tyle że ulic w gminie jest naprawdę dużo i czasem może to trochę potrwać ? dodaje.

Część kierowców jest jednak zdania, że odśnieżanie nie do końca przebiega jak należy. ? Około godz. 8.00 ul. Orla prowadząca ze Szczęsnego do Książenic była kompletnie zasypana. O niej drogowcy zapomnieli? ? irytuje się czytelniczka Żaneta, która nadesłała zdjęcie.

Co na to pracownicy ZGK? ? Dróg gruntowych nie posypuje się solą. Śnieg muszą zebrać z nich pługi. Ale przy niewielkich opadach, z jakimi mamy obecnie do czynienia, nie są one do końca efektywne. Koncentrujemy się przede wszystkim na głównych trasach, ale jeśli kierowcy zgłaszają duże problemy na Orlej, skierujemy na nią sprzęt ? zapewnia Pleban.

A jak wygląda sytuacja na drogach zarządzanych przez powiat? ? Nasze ciągi komunikacyjne są odśnieżone. Nie powinno być problemów z przejezdnością. Na opady śniegu reagujemy na bieżąco ? mówi Marta Strawa, kierownik działu technicznego w Powiatowym Zarządzie Dróg w Grodzisku Mazowieckim.