Wpadli ze 110 kilogramami łupu

Grodziscy policjanci udaremnili kradzież bardzo dużego ? i to dosłownie ? łupu. W samochodzie 35-letniego Piotra M. i 38-letniego Józefa G. funkcjonariusze znaleźli 110 kilogramów przewodów telekomunikacyjnych. Za kradzież obu mężczyznom grozi po pięć lat więzienia.

Kilka dni temu oficer dyżurny w Grodzisku otrzymał informację, że na terenie miasta dwóch mężczyzn podnosi właz studzienki telekomunikacyjnej. W to miejsce szybko pojechała policyjna załoga. Na widok funkcjonariuszy mężczyźni zaczęli uciekać, jednak pościg za nim nie trwał długo. 35- i 38-latek znaleźli się w rękach mundurowych, którzy ustalili, że stojący w pobliżu samochód należy do podejrzanych. W bagażniku auta znaleźli cztery zwoje metalowego przewodu z miedzi i ołowiu o łącznej wadze 110 kilogramów.

Piotr M i Józef G. uparcie twierdzili, że mieli prawo zabrać kable z tego miejsca. Mężczyźni zostali zabrani na komendę. Na podstawie dalszych czynności policjanci ustalili, że zatrzymani nie mieli żadnego pozwolenia na demontaż i zabranie przewodów. Wartość skradzionych kabli wyceniono na prawie 900 złotych. Obaj zatrzymani mężczyźni usłyszeli natomiast zarzut kradzieży zagrożony karą pięciu lat więzienia.

Dodatkowo prokurator zdecydowało o objęciu Piotra M. dozorem policyjnym.