12-letnia grodziszczanka z rekordami w mekce panczenistów

, młodziutka łyżwiarka UKS-u Sparty Grodzisk Mazowiecki startowała w piątek i sobotę w zawodach uznawanych za dziecięce mistrzostwa Europy. Na legendarnym torze lodowym w holenderskim Heerenveen 12-letnia zawodniczka kilkukrotnie biła rekordy życiowe.

Ze względu na międzynarodową stawkę najlepszych zawodników na kontynencie w wieku od 12 do 16 lat impreza na owalu Heerenveen uznawana jest za nieoficjalne mistrzostwa Europy. Marysia Dobosz do Heerenveen wyjechała w minioną środę. W czwartek zawodnicy mieli oficjalne treningi, a w piątek i sobotę zawody. ? Ta impreza niesie ze sobą także wartości pozasportowe. Fajną tradycją jest to, że rodziny holenderskich panczenistów startujących w tych zawodach, przyjmują na czas imprezy także zawodników z innych krajów. To zarazem okazja do lepszego poznania Holandii, innej kultury ? mówił jeszcze przed startem swojej zawodniczki Sławomir Chmura, trener sekcji łyżwiarskiej w grodziskiej Sparcie.

A jak było z wynikiem sportowym? Marysia ścigała się na dystansie 500 metrów. Brała udział w czterech takich biegach, i choć zaczęło się niefortunnie, później było już tylko lepiej. ? W pierwszym biegu Marysia się niestety przewróciła, a to zaważyło na łącznym wyniku w wieloboju, w którym sumuje się czasy czterech biegów. W kolejnym starcie zajęła jednak siódme miejsce. Zarówno w tym, jak i kolejnych startach poprawiała ?życiówkę?. Wróciła zadowolona i spełniona. Ja także jestem z niej bardzo dumny ? podkreśla Sławomir Chmura.

Czy można zatem powiedzieć, że w Grodzisku rośnie następczyni Luizy Złotkowskiej? ? Właściwie to następczynie, bo w tej grupie mamy nie tylko Marysię, ale też inne bardzo zdolne i pracowite zawodniczki, które wygrywają starty drużynowe na różnych zawodach w kraju. Staramy się rozwijać, choć bez własnego toru lodowego nie jest to łatwe. Ale swoimi wynikami Marysia i inni zawodnicy zaświadczają, że warto w końcu zainwestować we właściwą infrastrukturę dla łyżwiarstwa szybkiego ? kwituje Chmura.