Stal jednak zbyt mocna

foto: Pixabay

Niespodzianki nie było. Pogoń Grodzisk przegrała na wyjeździe ze Stalą Rzeszów 1:3 i sytuacja w tabeli robi się coraz mniej ciekawa.

Faworyt tego meczu mógł być tylko jeden – Stal Rzeszów, lider 2. Ligi. Podopieczni Krzysztofa Chrobaka spodziewali się ciężkiej przeprawy i to się sprawdziło. Już w 30 sekundzie meczu Andreja Prokić mógł wyprowadzić gospodarzy na prowadzenie, ale chybił. Z biegiem czasu jednak defensywnie nastawiona Pogoń coraz lepiej rozbijała ataki Stali. Jednak do czasu... W 25. minucie błąd w środku pola, piłkę przejął Damian Michalik i z około 25 metrów zdecydował się na strzał. Piłka po rękach Artura Halucha uderzyła w słupek i wpadła do siatki. Pogoń próbowała się „odgryzać” głównie strzałami z dystansu i bezpośrednimi podaniami na Jeana Franco. Ten miał jedną dogodną sytuacją, ale trafił jedynie w boczną siatkę. W pierwszej połowie doskonałą okazję na podwyższenie prowadzenia miał jeszcze Ramil Mustafaev, ale nie wykorzystał sytuacji sam na sam z golkiperem Pogoni – piłka przeszła obok słupka.

W drugiej połowie Stal nacisnęła mocniej i co chwila pod bramką Halucha robiło się gorąco. W 50. minucie do dośrodkowaniu z rzutu rożnego obrońcy Pogoni wybili piłkę na około 30 metr, tam dopadł do niej Dominik Marczuk, który oddał bardzo dobry strzał i było 2:0. Pogoń jednak nie złożyła broni starała się odrobić straty, po jednym strzale piłka nawet obiła poprzeczkę bramki Wiktora Kaczorowskiego, ale Stal nie zamierzała również poprzestać na tych dwóch golach. Raz Pogoń kapitalną interwencją uratował Haluch, który wybronił piłkę przypadkowo uderzoną przez kolegę z zespołu, a w 75. minucie z bliska do pustej bramki nie trafił Rafał Maciejewski. W 81. minucie odżyły nadzieje Pogoni. Stal wykonywała rzut z autu na swojej połowie, ale na tyle niefrasobliwie, że piłka trafiła do Jeana Franco, a ten wyszedł sam na sam i pokonał Kaczorowskiego. Było 2:1 dla Stali.

Jednak to było wszystko na co tego wieczoru było stać Pogoń. Natomiast tuż przed końcowym gwizdkiem dobrą okazję miał Dawid Olejarka, ale nie trafił czysto w piłkę, ta trafiła w Michała Zimmera i wleciała do bramki. Haluch był bezradny.

Stal Rzeszów – Pogoń Grodzisk Mazowiecki 3:1 (1:0)
Bramki: Michalik 20’, Marczuk 55’, Jean Franco 8’1 – Zimmer 90’ – sam.

Stal: Kaczorowski, Marczuk, Góra, Oleksy, Głowacki, Wrona, Danielewicz, Poczobut, Michalik, Mustafaev (70’ Maciejewski), Prokić (90’ Olejarka)

Pogoń: Haluch, Zimmer, Choroś, Zembrowski, Maślanka, Kalinowski (62’ Jaroń), Kołaczek, Owczarek, Urbański (73’ Theus), Lisowski (73’ Łukaszczyk), Sarmiento.

Słodko-gorzki sportowy weekend dla drużyn z Grodziska

Pogoń zagra z Pelikanem

Mecz na szczycie na boisku Legii w Książenicach. Wstęp wolny!