04
05 2017
Adam Fabisiewicz Grodzisk News
04.05.2017, godz. 15:02
Zgodnie z zeszłotygodniowymi zapowiedziami posłowie Prawa i Sprawiedliwości, autorzy projektu ustawy metropolitalnej, wycofali dokument z Sejmu. Pytanie więc, co dalej w kwestii referendów zaplanowanych przez poszczególne samorządy. Postanowiliśmy sprawdzić, jakie kroki podejmą Grodzisk, Milanówek i Podkowa Leśna.
Wszystkie trzy gminy zdecydowały o zorganizowaniu referendów 4 czerwca. Mieszkańcy mieli się w nich wypowiedzieć na temat pomysłu przyłączenia każdej z gmin do metropolii warszawskiej. Wycofanie z dalszego procedowania projektu ustawy o ?wielkiej Warszawie? istotnie zmieniło jednak sytuację. ? Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że decyzja o referendum została przez rade miejską podjęta jako wyraz sprzeciwu wobec projektu ustawy metropolitalnej, to jego wycofanie zdaje się czynić referendum formalnie bezprzedmiotowym ? mówi nam Wiesława Kwiatkowska, burmistrz Milanówka. ? Takie jest moje prywatne zdanie, bo ewentualna decyzja w sprawie podtrzymania decyzji o referendum bądź rezygnacji z niego należeć będzie do naszej rady miejskiej ? dodaje.
Gospodyni miasta ogrodu uważa również, że skoro decyzje referendalna miała skłonić autorów projektu ustawy do wycofania jej, to samorząd też powinien ?postąpić fair i nie zwoływać referendum, skoro cel został osiągnięty?.
W podobnym tonie wypowiada się burmistrz Grodziska. ? 8 maja radni podejmą decyzję w sprawie referendum, ale w mojej ocenie w zaistniałej sytuacji, powinniśmy od tego odstąpić. W sytuacji gdy projekt ustawy został wycofany, burza w mediach ucichła, można by się spodziewać niskiej frekwencji na referendum. Ponadto nie zabrakłoby pewnie głosów, że referendum jest marnotrawieniem publicznych pieniędzy, bo dotyczy sprawy, która została zawieszona i którą PiS chce przecież szeroko przedyskutować? ? mówi Grzegorz Benedykciński. ? No cóż, zobaczymy jak rozwinie się sytuacja i jaką decyzję podejmą radni. Tak czy owak nie wyobrażam sobie, by gminy odstąpiły od referendów, a wówczas PiS powróciłby do swojego pomysłu. Wówczas jawnie oszukaliby ludzi, a na to nie mogą sobie pozwolić z troski o wizerunek polityczny ? dodaje.
Inaczej sprawy mają się w przypadku Podkowy Leśnej. Tam decyzja o referendum została podjęta nie przez radę miejską, lecz z inicjatywy samych mieszkańców, którzy zebrali podpisy pod wnioskiem i przedłożyli go burmistrzowi. ? Mieszkańcy są tu suwerenem, który chce się w tej sprawie wypowiedzieć. Jeżeli podkowianie przyjdą do mnie i powiedzą, że odstępujemy od referendum, to tak uczynimy, a jeśli dalej będą chcieli się wypowiedzieć, to referendum się odbędzie
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.