Co z remontem na małej obwodnicy Grodziska?

Grodziszczanie zastanawiają się, kiedy wreszcie nowej trwałej nawierzchni doczeka się trasa popularnie zwana małą obwodnicą Grodziska. ? Pytanie tym bardziej zasadne, że nasze władze już kilka dobrych miesięcy temu obiecywały, że droga zostanie wyasfaltowana ? mówią mieszkańcy. Ponownie zagadnęliśmy więc włodarzy.

Trasa biegnie od ulic Bałtyckiej i Wspólnej w Grodzisku przez Wólkę Grodziską, Chlebnię, Kłudno Stare do węzła autostrady A2 we wsi Tłuste. Ma ona być alternatywą dla trasy 579 biegnącej przez Natolin, zwłaszcza dla kierowców jadących z zachodniej części powiatu grodziskiego.

Droga co prawda nie jest wyasfaltowana, ale została utwardzona destruktem asfaltowym i pozwala na dojazd do A2 z pominięciem zakorkowanego centrum Grodziska. Tak czy owak kierowcy chętnie widzieliby na tej drodze nawierzchnię asfaltową. Mówią o tym od dość dawna, a ostatnio napisał do nas w tej sprawie czytelnik.

? Czy moglibyście się dowiedzieć co z planowanym remontem tak zwanej mini obwodnicy Grodziska. O ile mnie pamięć nie myli. W wakacje miał być wylewany asfalt w wakacje, tymczasem droga nadal jest w fatalnym stanie ? twierdzi pan Kamil.

Istotnie, w lutowej rozmowie z nami wiceburmistrz Piotr Galiński zapowiadał, że po zimie magistrat chce położyć na drodze nawierzchnię asfaltową w ramach zadania podzielonego na dwa etapy. Jak zatem sprawa wygląda dziś? ? Wciąż mówimy o dwuetapowej modernizacji. Najpierw położymy asfalt na odcinku drogi od boiska aż do wiaduktu autostradowego w Kłudnie Starym, ponieważ ten fragment jest najbardziej wysłużony. Jest zadanie jeszcze na ten rok ? zapowiada Galiński. ? W roku następnym zabierzemy się za odcinek od Kraśniczej Woli do Chlebni ? dodaje.