Sprawa terenu po dawnym cmentarzu ruszyła do przodu

Po kilku miesiącach sprawdzamy co słychać w kwestii terenu po niegdysiejszym złomowisku, a wcześniej cmentarzu żydowskim między ulicami Żydowską, Traugutta i Towarową w Grodzisku. Wygląda na to, że sprawa w końcu ruszyła do przodu pod względem proceduralnym.

To ważne bowiem gmina chce tę nieruchomość kupić lub wydzierżawić i urządzić na niej park pamięci o mieszkańcach pochodzenia żydowskiego, wraz ze ścieżką edukacyjną, tablicami informującymi o historii najdawniejszych  mieszkańców Grodziska, którzy założyli tu  sztetl, czyli miasteczko żydowskie.

Problem tkwił jednak w tym, że na długi czas na wokandzie utknęła sprawa  pomiędzy Gminną Spółdzielnią ?Samopomoc Chłopska?, której sąd przyznał prawo własności gruntu, a firmą Futura, widniejącą dotychczas w księgach wieczystych. To zaś nie pozwalało Grodziskowi podjąć konkretnych kroków mających na celu odnowienie oblicza tego terenu z należnym szacunkiem.

W temacie nastąpiła jednak wreszcie istotna zmiana. ? W księdze wieczystej ujawnił się wreszcie wpis określający jako właściciela terenu Gminną Spółdzielnię ?Samopomoc Chłopska?, a to otwiera gminie drogę do rozmów o wykupie bądź dzierżawie działki nr 20 ? mówi nam Tomasz Krupski, wiceburmistrz Grodziska. ? Co ważne konserwator zabytków poinformował nas, że jeszcze w lipcu cały teren cmentarza zostanie wpisany do rejestru zabytków, z kolei inspektor nadzoru wysłał w czerwcu nakaz do właściciela terenu, aby wyburzył znajdujące się tam budynki, gdyż mogą się zawalić i zagrażają bezpieczeństwu ? dodaje.

Wiceburmistrz Krupski dodaje, że Samopomoc Chłopska wie o planach rewitalizacyjnych gminy. ? Z pewnością zaistnieją okoliczności do rozmów na temat formy nabycia terenu przez gminę. Na jesieni planujemy rozpoczęcie prac nad aktualizacją studium oraz planu zagospodarowania przestrzeni ? zapowiada włodarz.