"Mistrzowie prakowania" - kolejna odsłona

Zdjęcia wyczynów ?mistrzów parkowania? z różnych miejsc naszego powiatu napływają od czytelników szerokim strumieniem. Dziś zaprezentujemy aż dziesięć fotografii. Ujęcia tradycyjnie mówią same za siebie?

Na zdjęciu głównym oglądamy obrazek z ul. Rusałki w Grodzisku. Kierowca opla a także auta znajdującego się tuż obok najwyraźniej zapomnieli, że chodnik ma służy przede wszystkim pieszym. Jako dogodne miejsce do parkowania ciąg pieszy na Rusałki potraktował także właściciel BMW widocznego na zdjęciu poniżej. Czytelnik Krzysztof, który nadesłał do nas fotografie twierdzi, iż w tym miejscu takie sytuacje to chleb powszedni.


Kolejnego ?mistrza parkowania? uwieczniła pani Patrycja. Kierowca peugeota wyszedł być może z założenia, że po co zajmować jedno miejsce, skoro można mieć dwa.


Następne zdjęcia nadesłała pani Anna. ? Zaparkowane auta w uliczce przy PKP Milanówek przeszkadzają w normalnym przejechaniu, trzeba cofnąć na ulicy jednokierunkowej ? pisze czytelniczka.


Na koniec, niejako na deser przedstawiamy kilka ujęć z parkingu przy poczcie w centrum Grodziska. ? Na miejscu mazdy, skody i fiata nie ma miejsc parkingowych - jest droga. Niejednokrotnie straż miejska widziała jak samochody są zaparkowane, ale nic nie robiła - samochód jechał na "parking", przy willi foksal/torach, aby sprawdzić czy nikt nie spożywa alkoholu w parku albo gdy strażnik przeszedł sobie przez parking(gdy samochody tak stały jak na zdjęciach, tylko w innym dniu) to poszedł do parku. To jest istny dramat co dzieje się na tym parkingu - tak jest codziennie. Naprawdę trzeba nieźle nagimnastykować się, aby wyjechać, nie uszkadzając ?zaparkowanych? pojazdów ? pisze pan Damian w odniesieniu do zrobionych przez siebie zdjęć. Zobaczcie sami.

fot. Czytelnik Damian

...