05
12 2022
Adam Fabisiewicz Grodzisk News
05.12.2022, godz. 14:41
Zieloni aktywiści z powiatu grodziskiego i pruszkowskiego, a w szczególności mieszkańcy gmin Nadarzyn i Michałowice są przeciwni wycince lasu w Strzeniówce. 4 grudnia zorganizowali spotkanie w sprawie możliwego odlesienia, przekształcenia, wycinki i zabudowy cennego lasu położonego w rozlewisku rzeki Utraty o powierzchni 5,6 ha. Ma to związek budową drugiego etapu Paszkowianki.
–Jestem mieszkańcem Strzeniówki od ponad 20 lat. Krąży nad nami niebezpieczeństwo utraty cennego lasu. Chciałbym przekazać władzom gminy, że chcemy tu żyć jak normalni ludzie, w otoczeniu przyrody a nie otoczeni halami i tirami. Mamy nadzieję, że radni wesprą naszą inicjatywę i pomogą ocalić ten kawałek zieleni dla mieszkańców i przyszłych pokoleń – mówił Mariusz Rędowicz, mieszkaniec Strzeniówki.
W 2017 r. Rada Gminy Nadarzyn pozytywnie zaopiniowała projekt zniesienia statusu ochronnego rzeczonego lasu. Opinia Gminy spotkała się ze sprzeciwem Starostwa Powiatowego oraz Kolegium Odwoławczego. Niestety Wojewódzki Sąd Administracyjny, po skardze właściciela, przychylił się do zdania Rady Gminy Nadarzyn. Sprawa wraca więc do gminy i zobaczymy, jaka tym razem zapadnie decyzja.
Inicjatywę mieszkańców wspierają Zieloni z Grodziska. – Jeśli w Strzeniówce dojdzie do zniszczenia lasu, będzie to kolejne działanie w powiecie pruszkowskim na niekorzyść środowiska naturalnego. Kontrowersje budzi projekt budowy drogi nr 721, tzw. Paszkowianki, która zakłada wycinkę w Lasie Komorowskim i dewastację mokradeł rzeki Zimna Wody oraz rzeki Utraty. W Lasie Młochowskim o dużej wartości przyrodniczej i społecznej, prowadzona jest natomiast intensywna gospodarka leśna. To sprawia, że na silnie zurbanizowanym terenie, jakim jest nasz region może dojść do zniszczenia kolejnych bezcennych terenów zielonych. W interesie wszystkich mieszkańców powiatu jest, by jak najwięcej lasów było chronionych – mówi sekretarz organizacji Mirosław Kaznowski.
Radna Michałowic Joanna Kowalczyk zwróciła uwagę, że sporny teren znajduje się na styku trzech gmin - Nadarzyna, Michałowic i Brwinowa, i decyzje o nim powinny być podejmowane wspólnie, ponieważ wpłyną na wszystkich mieszkańców. Radna Kowalczyk zwróciła także uwagę na szerszy kontekst w związku z koncepcją nowej drogi wojewódzkiej 721, tzw. “Paszkowianki”
– Budowa II etapu Paszkowianki odbędzie się ogromnym kosztem środowiskowym, wpłynie także negatywnie na okolicznych mieszkańców, ponieważ spowoduje rozwój zabudowy związanej z magazynami i halami. Apeluję do mieszkańców Gminy Nadarzyn, by śledzili zmianę Studium, bo będzie decydowało o przeznaczeniu gruntów. Właściciel dużej prywatnej działki położonej w pobliżu, w której zapisane jest przeznaczenie pod zabudowę mieszkaniową złożył wniosek o zmianę przeznaczenia terenu pod zabudowę hal. Śledźcie zmiany Studium, bo obudzicie się bez lasu, bez rzeki, wśród magazynów – mówiła radna Joanna Kowalczyk.
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.