03
02 2025
Dominik Pietraszek Grodzisk News
03.02.2025, godz. 11:46
Nie udało się uratować drugiej osoby, która brała udział w sobotnim czołowym zderzeniu na autostradzie A2 na wysokości Miedniewic. Policja pod nadzorem prokuratora prowadzi śledztwo w celu wyjaśnienia okoliczności wypadku.
Przypomnijmy. W sobotę po godz. 19.00 na autostradzie A2 na wysokości Miedniewic doszło do czołowego zderzenia jadącej pod prąd toyoty z fordem. 65-latek kierujący toyotą zginął na miejscu, natomiast dwie osoby trafiły do szpitala. Niestety jedna z tych osób zmarła. – Zmarł 48-letni kierowca forda. Druga osoba przebywa w szpitalu, natomiast nie udzielamy informacji na temat jej stanu zdrowia – mówi nam mł. asp. Patrycja Sochacka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie.
Czy dziś wiadomo coś więcej na temat okoliczności wypadku? – Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący toyotą wjechał na autostradę z MOP Bolimów. Jesteśmy w trakcie zabezpieczania nagrań z monitoringu, po analizie których będziemy mogli potwierdzić czy faktycznie tak było. Więcej na temat tego zdarzenia nie możemy powiedzieć. Policja pod nadzorem prokuratora prowadzi śledztwo w celu wyjaśnienia okoliczności zdarzenia – informuje rzecznik żyrardowskiej policji.
Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności i zwracanie uwagi na oznakowanie oraz właściwy kierunek jazdy, zwłaszcza na zjazdach i węzłach autostradowych.
W internecie są dostępne nagrania kierowców, którzy mijali jadącą pod prąd toyotę. Poniżej to opublikowane przez kanał „Bandyci drogowi”.
ZOBACZ TEŻ
Copyright © 2014-2025 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.