Wychowanek Pogoni Grodzisk zadebiutował w kadrze

foto: PZPN

Mateusz Wieteska, wychowanek Pogoni Grodzisk Mazowiecki, zadebiutował w pierwszej ireprezentacji Polski. Nasza kadra przegrała z reprezentacją Belgii 0:1, a „Wietes” rozegrał 83. minuty.

Gdy reprezentację Polski objął Czesław Michniewicz, można było się spodziewać, że powołania pod adresem Mateusza Wieteski mogą zacząć przychodzić. W kadrze U-21 prowadzonej przez Michniewicza pochodzący z Grodziska zawodnik był podstawowym wyborem na środku defensywy, a i Legii Warszawa u trenera Michniewicza był często jedną z postaci, od których zaczynano ustalanie pierwszej jedenastki.

Powołanie dla Wieteski przyszło przed arcyważnym meczem barażowym o mundial ze Szwecją. Wtedy jeszcze Mateusz nie dostał szansy pokazania się na boisku. Jednak podczas kolejnego zgrupowania zagrał na PGE Narodowym z orłem na piersi, i to od pierwszej minuty! Wieteska znalazł się w jednym zespole z m.in. najlepszym piłkarzem świata Robertem Lewandowskim, zawodnikiem Juventusu Turyn Wojciechem Szczęsnym, czy graczem Napoli Piotrem Zielińskim. „Wietes” walczył na boisku z takimi rywalami jak Eden Hazard, Dries Mertens, czy Michy Batshuayi. Niestety ten ostatni w 16. minucie "urwał się" Wietesce oraz Glikowi i głową strzelił, jak się okazało, zwycięską bramkę.

Zdaniem ekspertów Mateusz rozegrał poprawne spotkanie, kilka razy zatrzymał rywali i dobrze się ustawiał. Debiutanta pochwalił również Wojciech Szczęsny. – Zarówno Wieteska, jak i Kiwior zagrali „z jajem”. Generalnie pozytywnie oceniam ich występ – powiedział bramkarz Juventusu.

– To nie był łatwy mecz zwłaszcza dla zawodników z obrony. Dużo pojedynków jeden na jeden z Belgami, ale zwłaszcza Kiwior może być jednym z wygranych tego zgrupowania. Z kolei Mati zadebiutował w trudnym momencie, ale jego też oceniam pozytywnie. Nie widziałem dokładnie tej sytuacji, w której straciliśmy bramkę, więc nie jestem w stanie jej ocenić – zaznaczył selekcjoner Czesław Michniewicz.

Marcin Żewłakow w studiu TVP Sport z kolei nie potrafił jednoznacznie ocenić wychowanka Pogoni Grodzisk. – Jeżeli chodzi o Mateusza Wieteskę, to nie mam wyrobionego zdania, ani niczym nie podpadł, ani niczym nie zachwycił – zaznaczył.

Wygrana Pogoni w Legionowie

Pogoń podejmie rezerwy Jagiellonii

Po trzy punkty z Olimpią Zambrów