Wszedł z maczetą i groził podpaleniem

foto: KPP Ostróda

Do scen rodem z filmu doszło w jednym z żyrardowskich punktów gastronomicznych. Wszedł do niego mężczyzna z maczetą i groził podpaleniem lokalu.

Do tej groźnej sytuacji doszło przed świętami. – Do lokalu wszedł mężczyzna w kominiarce, uzbrojony w maczetę, który groził podpaleniem. Następnie uderzył maczetą w słoik znajdujący się na ladzie i uciekł – poinformowała mł. asp. Patrycja Sochacka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żyrardowie.

Funkcjonariusze zareagowali na zgłoszenie bardzo szybko i dzięki przeprowadzonej pracy oraz zebranym dowodom udało się ustalić tożsamość sprawcy rozboju. Był to 33-letni mieszkaniec gminy Wiskitki, który usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych.

Za takie przestępstwo można nawet na trzy lata trafić do więzienia.

Aresztowani za pobicie na tle narodowościowym

Policjanci podsumowali święta na drogach. Nie brakło przypadków jazdy na „podwójnym gazie”

Chrzanów Duży. Dramatyczne znalezisko w rzece. Sprawę bada policja