07
08 2015
Adam Fabisiewicz Grodzisk News
07.08.2015, godz. 17:38
Lokalne samorządy mają w tym roku sporo pracy przy usuwaniu niebezpiecznej dla człowieka rośliny, jaką jest Barszcz Sosnowskiego. Pochłania to środki pochodzące z gminnych budżetów. Aby nieco odciążyć gminy finansowo Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uruchomi dotacje na usuwanie Barszczu.
A jest to bardzo kosztowne i czasochłonne. Mimo że roślina rozmnaża się jedynie z nasion, to jednak bardzo łatwo regeneruje się w przypadku uszkodzenia lub np. wykoszenia jej części. Dodatkowo jej korzenie sięgają nawet dwa metry w głąb ziemi, a nasiona w fazie wegetatywnej mogą przetrwać do sześciu lat.
? Barszcz Sosnowskiego jest szczególnie niebezpieczny właśnie latem, kiedy jest wysoka temperatura. Olejki eteryczne w nim zawarte w kontakcie ze skórą i pod wpływem światła słonecznego mogą powodować silne oparzenia drugiego i trzeciego stopnia. Reakcja ta pojawia się jednak dopiero od 30 minut do dwóch godzin po kontakcie z rośliną, dlatego poszkodowani często nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństwa ? podkreśla marszałek województwa Adam Struzik. ? Właśnie dlatego tak ważna dla bezpieczeństwa Mazowszan jest walka z tą rośliną. Liczę, że pilotażowy program wojewódzkiego funduszu choć trochę ułatwi mazowieckim gminom usuwanie barszczu Sosnowskiego ? dodaje.
Wnioski o dotacje gminy mogą składać do 30 października ? Ze środków funduszu można otrzymać dotację w wysokości do 50 procent kosztów kwalifikowanych całej operacji ? informuje prezes zarządu WFOŚiGW Artur Dąbrowski. ? Pieniądze można przeznaczyć na prace związane z usuwaniem barszczu, zakup środków chemicznych i oprysków, a także zakup środków ochrony bezpośredniej czy też zabezpieczenie miejsca wykonywania prac ? podkreśla.
Copyright © 2014-2024 - Grodzisk News - wszelkie prawa zastrzeżone.